James Deane wygrał w Atlancie

Reprezentujący barwy Worthouse Drift Teamu, James Deane wygrał w sobotę trzecią rundę amerykańskiej serii Formula DRIFT. Dzięki drugiemu zwycięstwu w tym sezonie Irlandczyk wrócił na prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Materiały prasowe

Zwycięzca pierwszej rundy Formuły Drift w Long Beach, James Deane rozpoczął rywalizację w Atlancie od trudnej sesji kwalifikacyjnej, po której do głównych zmagań przystępował z trzynastej pozycji. W sobotę wielokrotny mistrz Europy nie miał już jednak sobie równych. Za sterami Nissana Silva S15 na oponach Falken Tire 25-latek pokonał Kena Gushi, Matta Fielda, Chrisa Forsberga i Aleca Hohnadella. Następnie w wielkim finale wygrał ze swoim rodakiem, Deanem Kearneyem. Dzięki drugiemu zwycięstwu w USA Deane wrócił na prowadzenie w klasyfikacji generalnej Formuły Drift, w której drugiego Kearneya wyprzedza o 59 punktów.

Udany weekend w Atlancie zaliczył także Piotr Więcek. Jedenasty w kwalifikacjach, 26-latek w finałach pokonał Camerona Moore'a i Kyle'a Moohana, ustępując dopiero Kristapsowi Blussowi po zaciętej dogrywce w Top 8. Dzięki swojemu najlepszemu wynikowi w USA płocczanin awansował na jedenastą pozycję w generalce, w której jest najwyżej sklasyfikowanym debiutantem. Falken Tire prowadzi z kolei w klasyfikacji producentów opon.

Tymczasem podczas drugiej rundy DMGP w sobotę na Nurburgringu ekipę z Płocka reprezentował torunianin Dawid Karkosik, który był jednym z piętnastu Polaków w międzynarodowej stawce blisko 60-ciu zawodników z 12 różnych państw. Torunianin zakończył kwalifikacje na słynnym torze Formuły 1 na czwartej pozycji, a w finałach spektakularnie przebił się do Top 8.

- To był niesamowity i szalony dzień. Kwalifikacje nie poszły po naszej myśli, ale w nocy zmieniliśmy ustawienia samochodu i w sobotę zaliczyłem wyjątkowo widowiskowe pojedynki. Finał z Deanem Kearneyem był po prostu kosmiczny. Czułem się jak za starych czasów w Irlandii i dałem z siebie wszystko. Dziękuję ekipie Worthouse Drift Team oraz Falken Tire za wyjątkową szansę startów w USA, a naszym kibicom z całego świata za kapitalny doping. Teraz czekamy już na New Jersey - powiedział Dean.

Czwarta runda Formuły Drift odbędzie się w dniach 2-3 czerwca w Wall w New Jersey. Tydzień później Deane i Więcek wystartują razem z Karkosikiem w trzeciej rundzie serii Drift Masters Grand Prix w Płocku; ponownie w barwach Budmat Auto Drift Teamu.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: Nikt nie chce walczyć z oszustami. To dla mnie niewyobrażalne
James Deane wygra zawody w New Jersey?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×