Kubica nie wyklucza występów w rajdach

Robert Kubica, który w bieżącym sezonie nie radzi sobie najlepiej w wyścigach Formuły 1, po raz kolejny podkreślił, że jest wielkim fanem samochodowych rajdów. Kierowca BMW Sauber dodał, że w przyszłości chętnie zasiadłby za sterami auta WRC.

W tym artykule dowiesz się o:

W bieżącym tygodniu kierowca Ferrari - Kimi Raikkonen zadebiutuje w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Weźmie on udział w wyścigu, który odbędzie się w Finlandii. Nie od dziś wiadomo, że także - Robert Kubica jest wielkim fanem tego sportu. Kierowca BMW Sauber wierzy, że w niedalekiej przyszłości będzie mu dane wystąpić w wyścigu WRC.

Nie tak dawno jeszcze spekulowano, że Kubica może wystąpić w tegorocznym Rajdzie Polski. Miałby on zasiąść za kierownicą Skody Fabia WRC. Doniesienia te okazały się jednak tylko pustymi plotkami. Mimo tego Kubica ma nadzieję, że w pewnym momencie swojej kariery, uda mu się poprowadzić samochód WRC.

Kubica tłumaczy, że jego ewentualne starty w rajdach zależą od kilku czynników. - Jestem wielkim fanem rajdów. Naprawdę lubię oglądać wyścigi WRC i chciałbym kilka razy wystąpić w rajdzie dla zabawy. Jeśli chodzi o moją przyszłość. To czy będę występował na poważnie w rajdach, zależy w dużym stopniu od tego, w którym momencie kariery będę się wówczas znajdował - podkreśla Kubica.

Nasz jedyny kierowca w Formule 1 przyznał, że nie obawia się wyzwania, gdyż dysponuje pewnymi umiejętnościami rajdowymi. - Mogę powiedzieć, że istnieje spore prawdopodobieństwo, że wystąpię w kilku rajdach. Posiadam odpowiednie auto już od pięciu czy sześciu lat. Muszę przyznać, że naprawdę sporo nim jeździłem - mówi kierowca BWM Sauber.

Kubica po samodzielnym testowaniu samochodu WRC podkreślił, że docenia wartość kierowców rajdowych, którzy muszą dysponować ogromnymi umiejętnościami, by skutecznie manewrować między drzewami. - Jest naprawdę wielu kierowców, których darze ogromnym szacunkiem. Kiedy ścigałem się trochę w przeszłości, dostrzegłem, jak wiele charyzmy mają ci kierowcy. Jazda na granicy, walka o dziesiąte części sekundy, a do tego wszystkie manewry odbywają się między drzewami. W Formule 1 znamy każdy zakręt, rajdy jednak są zupełnie inne - kontynuuje Kubica.

Polski rodzynek W F1 pokusił się także o wymienienie kilku najlepszych jego zdaniem kierowców rajdowych. - Lubię Tommiego Makinena, Colina McRae, Richarda Burnsa, Carlosa Sainza a teraz także Sebastiena Loeba. Podoba mi się również styl Mikko Hirvonena - dodał Kubica.

Komentarze (0)