BMW zapowiedziało odejście z Formuły 1. Wielu fachowców było przekonanych, że końcówka sezonu dla Roberta Kubicy może być z tego powodu stracona. Okazuje się, że niekoniecznie. Szwajcarski team zamierza dobrze wypaść w ostatnich rundach po to, aby przyciągnąć inwestora przed kolejnym sezonem. Mario Theissen wierzy, że dobre wyniki mogą pomóc w osiągnięciu celu. Po ogłoszeniu odejścia BMW wróżono, że Kubica nie ma już co liczyć na wprowadzenie udoskonaleń w bolidzie, które pozwolą mu na nawiązanie walki z czołówką. Tymczasem BMW Sauber zapowiada wprowadzenie dwóch pakietów udoskonaleń.
Team Formuły 1 nadal walczy o przetrwanie. Jeszcze do roku 2005 Sauber startował jako samodzielny team, niezależny od BMW. W tej chwili byłoby to możliwe pod warunkiem, że pojawi się nowy inwestor. Theissen, któremu nie udało się zmobilizować zespołu do odpowiedniej pracy zakłada, że być może groźba utraty stanowisk pracy, będzie dla nich mobilizująca, a jego zespół udowodni, że dobre wyniki w sezonach 2006-2008 nie były dziełem przypadku.
Nowe pakiety udoskonaleń zakładają między innymi modyfikacje aerodynamiczne. Najwięcej szefowie BMW obiecują sobie jednak po poprawkach, które mają zostać wprowadzone przed GP Singapuru. Te zmiany ponownie będą dotyczyły aerodynamiki, jednak po tych poprawkach BMW obiecuje sobie najwięcej.
