Theissen nie myśli o swojej przyszłości w F1

Mario Theissen nie myśli na razie o swojej przyszłości w zespole, który powstanie "na gruzach" BMW Sauber mimo wycofania się niemieckiego koncernu z Formuły 1. Theissen w BMW pełni funkcję dyrektora ds. sportów motorowych i jest z koncernem związany od wielu lat.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Po ogłoszeniu decyzji o wycofaniu się BMW z Formuły 1 Mario Theissen wraz z Peterem Sauberem rozpoczęli pracę nad utrzymaniem zespołu z Hinwil w mistrzostwach świata i jak sam przyznaje, na razie nie myśli o swojej przyszłości w F1. - To jest sprawa otwarta - powiedział.

- Priorytetem jest zapewnienie przyszłości zespołu - to jest teraz moja podstawowa rola. Po sezonie zobaczymy, co stanie się ze mną - powiedział. Pierwszą próbę ocalenia zespołu podjął Peter Sauber, ale nie udało mu się porozumieć się z koncernem, który jest właścicielem 80 proc. akcji. Mimo tego ekipa wysłała do FIA zgłoszenie startów w przyszłym sezonie. - Nie musieliśmy wskazywać żadnego dostawcy silników, ale pokazaliśmy, że rozmawiamy z kilkoma dostawcami i możemy znaleźć rozwiązanie. Zapewnił, że prace nad zapewnieniem przyszłości ekipy z Hinwil trwają. - Jest kilka zainteresowanych podmiotów, a każdą propozycję rozważamy osobno - zapewnił.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×