Kierowcy F1 przygotowują się już do wyjścia na podium. My tymczasem już się z Państwem żegnamy. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejny wyścigowy weekend, który ma miejse już za tydzień w Austrii.

- Każdy chciał jak najwięcej wygrać na starcie. Zostałem tam dosyć mocno spowolniony, ale udało się odzyskać straty. Przebiłem się na podium - powiedział zadowolony Kimi Raikkonen.

- Było dobrze. Starałem się jechać za Lewisem, ale on kontrolował tempo. Dobrze jest być na podium - skomentował Max Verstappen.

- Jestem bardzo wdzięczny za ten solidny weekend. Chłopaki cały czas pracują na granicy możliwości. Dziękuję im za to. To był wspaniały dzień. Wyścig był świetny. Pogoda dała radę, a kibice byli niesamowici - mówi na gorąco Lewis Hamilton.

Lewis Hamilton obejmuje przewagę w klasyfikacji kierowców, mając sporą przewagę nad Sebastianem Vettelem.

Wyniki Grand Prix Francji:

W końcówce z rywalizacji wycofał się Fernando Alonso.

6. miejsce dla Magnussena, 8. Sainz, 9. Hulkenberg i punkt wywalczył 10. Charles Leclerc.

Poza podium Daniel Ricciardo i Sebastian Vettel, który spowodował kolizję na 1 okrążeniu z Valtterim Bottasem. Fin dojechał na 7. pozycji.

Na podium znaleźli się także Max Verstappen i Kimi Raikkonen!

Lewis Hamilton wygrywa Grand Prix Francji 2018!

Na torze już zielona flaga. A kierowcy rozpoczynają finałowe okrążenie.

Stroll przejechał na tym komplecie opon aż 47 okrążeń.

Na torze wirtualna neutralizacja.

Poza wyścigiem mamy zatem 4 kierowców - Strolla, Pereza, Ocona i Gasly'ego.

W jego samochodzie doszło do eksplozji lewej przedniej opony.

Lance Stroll wpadł na ostatnie miejsce. Zniszczony samochód Williamsa.

- Nie mam mocy - melduje Carlos Sainz. Fatalna końcówka dla zespołu Renault.

4 okrążenia do końca Grand Prix. Ponownie prognozy pogody się nie sprawdziły i mieliśmy całkowicie suchy wyścig.

Na czele sytuacja się uspokoiła. Awans zaliczyli kierowcy Williamsa. Lance Stroll jedzie na 13. miejscu, a Siergiej Sirotkin na 15. Ostatni jest Fernando Alonso.

Różnica między tą dwójką rośnie już do blisko 2 sekund.

Kierowca Scuderii odebrał miejsce na podium Danielowi Ricciardo.

Kimi Raikkonen wywalczył 3. miejsce!

Można oddawać głosy na Kierowcę Dnia.

Kanadyjczyk z Williamsa zablokował także Kimiego Raikkonena.

Australijczykowi nie pomaga Lance Stroll, który go blokuje...

Raikkonen jest już w strefie DRS za Ricciardo.

Świetą formę prezentuje Raikkonen. Fin wciąż blisko 3. miejsca na podium.

Wyniki na 10 okrążeń przed metą.

Po zmianie jest już także Bottas.

Tymczasem strata Verstappena do Hamiltona zmniejszyła się do niecałych 4 s.

Niemiec nie ma jednak szans na zyskanie jakiejkolwiek pozycji. Traci bowiem 35 sekund do Raikkonena.

Vettel zaliczył pit-stop i pięć sekund kary. Niemiec wyjeżdża na świeżych oponach utramiękkich na tej samej pozycji, co przed zjazdem.

Fernando Alonso w swoim żywiole. - Nie mam opon, nie mam hamulców, nie walczymy o punkty i staramy się cokolwiek zrobić... ale nic mnie już nie obchodzi - mówi zirytowany Hiszpan, który jedzie na 13. miejscu.

Fin ma teraz ponad 8 sekund straty do Ricciardo. Jeżeli utrzyma to tempo, ma szansę na podium.

I Raikkonen wychodzi przed Vettela na 4. miejsce!

Raikkonen już 0,5 s za Vettelem.

Fin jest szybszy o swojego team partnera o 2 sekundy na okrążeniu!

Tempo podkręcił za to Raikkonen, który bardzo szybko zbliża się do Vettela.

Hamilton i Verstappen jadą bardzo podobnym tempem. Różnica między nimi wynosi cały czas 4,5 s.

Wyniki na 17 kółkek przed końcem GP:

A na torze nie widać żadnych oznak deszczu.

Powtórka manewru Ricciardo.

Na czele mamy zatem Hamiltona, Verstappena i Ricciardo.

A Kimi Raikkonen jest już po zmianie opon i powrócił do rywalizacji na 5. pozycji.. za swoim zespołowym partnerem.

Daniel Ricciardo wyprzedził właśnie Sebastiana Vettela!

Między drugim Hamiltonem a trzecim Verstappenem jest 5 sekund różnicy. Vettel traci do Holendra prawie 7.

Kimi Raikkonen obejmuje tym samym prowadzenie. Fin nie był jednak jeszcze w alei.

Miękkie opony w samochodzie urzędującego MŚ.

Hamilton zjeżdża po świeże ogumienie.

Charles Leclerc wyjechał właśnie na tor z nowymi supermiękkimi oponami. Kierowca Saubera jest 15. przed duetem Williamsa.

Romain Grosjean otrzymał 5 sekund kary za kolizję na 1 okrążeniu.

Wyniki po 31/53 okrążeniach:

Przypominamy, że w samochodzie Meksykanina była założona nowa specyfikacja Mercedesa.

Fatalne wieści dla Force India. Sergio Perez musiał wycofać się z wyścigu po możliwym problemie z jednostką napędową.

Na czele Hamilton i Raikkonen, który traci 18 sekund do Brytyjczyka. Obaj nie zjechali jeszcze po świeże opony.

Daniel Ricciardo z nowymi oponami miękkimi. Australijczyk spadł na 5. miejsce za Sebastiana Vettela.

Wieści z toru donoszą, że w samochodzie Bottasa uszkodzona jest podłoga i dlatego kierowca Mercedesa ma tak duże problemy z odrabianiem strat.

Siergiej Sirotkin otrzymał 5 sekund kary za zbyt wolną jazdę podczas obowiązywania samochodu bezpieczeństwa.

A przewaga Hamiltona nad drugim Ricciardo wynosi prawie 11 sekund.

Reprezentant Red Bulla ma 1,7 s przewagi nad Vettelem.

Verstappen zjechał do alei po miękkie opony. Holender wrócił na tor na 4. miejscu.

Monakijczyk utrzymuje się na 9. miejscu.

Charles Leclerc informuje zespół, że z jego oponami nie dzieje się najlepiej.

Hamilton powiększył przewagę do 6 sekund nad Verstappenem. Z kolei strata Vettela do Raikkonena to wciąż 18 sekund.

Kierowcy wciąż nie zjawili się jeszcze w alei na zmianę ogumienia za wyjątkiem kierowców, którzy doznali kolizji na starcie.

Inżynier wyścigowy Fernando Alonso zakomunikował właśnie kierowcy, że przewidywany jest deszcz za 20 minut.

Dla porównania Bottas wciąż jedzie na 10. pozycji.

Vettel wdarł się już przed Carlosa Sainza. Niemiec jedzie na 5. miejscu i ma około 17 sekund straty do Kimiego Raikkonena.

Stawka po 20/53 okrążeniach:

Różnice między czołową czwórką - Hamiltonem, Verstappenem, Ricciardo i Raikkonenem oscylują w granicy 3-5 sekund. Carlos Sainz traci do Fina z Ferrari już ponad 15 sekund.

Vettel wyprzedził Leclerca. A nad tor nadciągają czarne chmury.

A najszybsze okrążenie na torze wykręcił właśnie Kimi Raikkonen - 1:36.769

Rosjanin jedzie na ostatnim miejscu. Jego partner zespołowy dwie lokaty wyżej, przed Fernando Alonso.

Sędziowie przyjrzą się Siergiejowi Sirotkinowi, który jechał zbyt wolno podczas neutralizacji.

Bottas poradził sobie z Perezem i awansował na 11. miejsce. Hamilton przyspieszył i ma już prawie 4 sekundy przewagi nad Verstappenem.

Wyniki po 15/53 okrążeniach:

A Vettel jest już 8. przed Romainem Grosjeanem. Kolejnym kierowcą do wyprzedzenia będzie teraz Charles Leclerc.

Tymczasem Valtteri Bottas utknął na 12. miejscu za Sergio Perezem.

Potwierdzenie kary dla Vettela i przypomnienie tego, jak wyglądała kolizja.

Vettel na centymetry wyprzedził Sergio Pereza. Niemiec jest 9.

Ricciardo traci 5 sekund do swojego kolegi z z zespołu, a Raikkonen 3,5 sekundy do Australijczyka.

Tymczasem na czele Lewis Hamilton zwiększył przewagę do 3 sekund nad Maxem Verstappenem.

Romain Grosjean pod lupą sędziów. Francuz wyjechał na 1 okrążeniu poza tor, gdzie mógł sporo zyskać.

Vettel awansował właśnie do czołowej dziesiątki, wyprzedzając Nico Hulkenberga.

Jeżeli tak się stanie to 5 sekund kary dla czterokrotnego mistrza świata zostanie doliczone do jego końcowego wyniku.

Bottas i Vettel jadą na miękkich oponach, które zostały założone po pierwszym okrążeniu, gdy zjechali do alei serwisowej. Obaj będą chcieli dojechać na tych kompletach do mety.

Sainz spada w dół. Kierowcę Renault wyprzedził przed chwilą Kimi Raikkonen. Fin jest 4. za Danielem Ricciardo.

Stawka po 10/53 okrążeniach:

Sebastian Vettel otrzymał 5 sekund kary za spowodowanie kolizji z Valtterim Bottasem.

Zawodnicy przed wyścigiem twierdzili, że na torze Paul Ricard nienajłatwiej się wyprzedza. Tymczasem od samego początku dostarczają nam pięknych manewrów.

Do przodu przesuwa się także Kimi Raikkonen, który jest już 5.

Australijczyk wyprzedził właśnie Hiszpana.

Różnica między dwójką kierowców korzystających z silników Renault wynosi 0,3 sekundy.

A Daniel Ricciardo zbliża się już do Carlosa Sainza.

Vettel zyskał kolejne miejsce wyprzedzając Marcusa Ericssona.

Kapitalną 3. lokatę utrzymuje Carlos Sainz.

Vettel przebił się już na 14. miejsce przed Strolla, Bottasa, Sirotkina i Alonso.

Po 7 okrążeniach na czele Hamilton z 1,3 s przewagi nad Verstappenem.

Kilka ujęć ze startu.

Między Alonso i Vettelem doszło do lekkiego kontaktu.

Fernando Alonso wyjechał bardzo szeroko poza tor... Hiszpan wrócił na ostatniej pozycji.

Charles Leclerc blisko wyprzedzenia Kevina Magnussena.

Hamilton spokojnie utrzymał prowadzenie po restarcie.

Samochód bezpieczeństwa zjedzie na tym okrążeniu.

W idealnej sytuacji jest Hamilton, który prowadzi a jego najwięksi konkurencji podążają na ostatnich miejscach.

Za nami już 5 kółek za samochodem bezpieczeństwa.

Tak wyglądało zamieszanie na starcie.

Stewardzi przyjrzą się także kolizji między Bottasem i Vettelem.

Na torze cały czas samochód bezpieczeństwa. Tak prezentuje się stawka na początku wyścigu po 3 okrążeniach:

Sędziowie przeanalizują sytuację między Estebanem Oconem i Pierre'm Gasly.

Sebastian Vettel i Valtteri Bottas jadą na ostatnich 17. i 18. miejscu.

Na szóstym miejscu jedzie Charles Leclerc a za nim Kimi Raikkonen.

Tymczasem na czele wyścigu Lewis Hamilton. Za nim Max Verstappen, Carlos Sainz, Daniel Ricciardo i Kevin Magnussen.

Wszystko wskazuje na to, że winę za incydent ponosi Vettel.

Na powtórce startu widać, że Sebastian Vettel niemalże zrównał się z Valtterim Bottasem. Niemiec przy skręcie uderzył niefortunnie w bok samochodu rywala.

Do alei serwisowej toczy się także powoli Valtteri Bottas. W samochodzie zawodnika Mercedesa została przebita lewa tylna opona.

W samochodzie Vettela wymieniono przednie skrzydło i kierowca Ferrari wraca na tor.

Poza wyścigiem są już Pierre Gasly i Esteban Ocon. Nie jest to dobry początek dla francuskiej publiczności.

Uszkodzone przednie skrzydło w samochodzie Niemca.

Ogromne zamieszanie na pierwszym okrążeniu. Nie wiadomo do końca jak doszło do kolizji między Vettelem a Bottasem.

Wyjechał już samochód bezpieczeństwa.

Żółta flaga w 1 sektorze.

Lewis Hamilton obronił pierwszą pozycję! Kolizja między Valtterim Bottasem a Sebastianem Vettelem!

Gasną czerwone światła!

Stawka ustawia się już powoli na polach startowych.

Przypominamy, że w czołówce tylko kierowcy Mercedesa i Red Bulla startują na twardszej, supermiękkiej mieszance. Pozostała szóstka na oponach ultramiękkich.

Zawodnicy ruszyli do okrążenia formującego.

Start wyścigu powinien być suchy. Pogoda może zmienić się w trakcie. Szanse opadów wynoszą wtedy 60%.

Finałowe minuty. A nad torem fani byli świadami podniebnego spektaklu.

Na Paul Ricard zjawiły się tłumy kibiców. Do startu pozostało 10 minut. Kierowcy wsiadają do swoich kokpitów.

Na torze trwają ostatnie przygotowania. Stawka czeka na odegranie hymnu Francji.

Na ten moment pogoda w Le Castellet wydaje się być stabilna. Tymczasem przypominamy Państwu ustawienie na starcie. Warto zwrócić uwagę na wysoką pozycję Charlesa Leclerca oraz miejsca trzech lokalnych bohaterów - Romaina Grosjeana, Estebana Ocona i Pierre'a Gasly'ego.

Tak prezentują się dostępne mieszanki opon na wyścig.

Do startu pozostało mniej więcej pół godziny. Kierowcy wyjeżdżają już z garaży.

Analizując wypowiedzi kierowców można odnieść wrażenie, że największe nadzieje ze zwycięstwem wiążą tutaj reprezentancji Mercedesa. Brytyjczycy wprowadzili nową specyfikację silnika i wyglądają na naprawdę mocnych.

Williams liczy mocno na złą pogodę we Francji

Na deszczowe warunki mocno liczy Williams. Lance Stroll i Siergiej Sirotkin nie mają za sobą dobrych kwalifikacji i wystartują z końca stawki.

GP Francji: Możliwe burze w czasie wyścigu

Czy największym znakiem zapytania będzie w dniu dzisiejszym pogoda? Aktualna prognoza przewiduje deszcz w trakcie wyścigu we Francji. Jeżeli nic się nie zmieni czekają nas spore emocje.

Rywale pod wrażeniem Charlesa Leclerca. 20-latek znów zadziwił świat F1

Świetne tempo zaprezentował w sobotę Charles Leclerc. Wychowanek Ferrari jeżdżący w Sauberze uzyskał świetny 8. czas. Znacznie mniej szczęścia mieli zawodnicy McLarena i Williamsa, którzy czasówkę zakończyli na pierwszym segmencie.

Z pierwszej linii wystartuje duet Mercedesa. Najbardziej dogodną pozycję wywalczył w kwalifikacjach Lewis Hamilton. Obok niego ustawi się Valtteri Bottas.

Formuła 1 powróciła do Francji po 10 latach przerwy. Już za niespełna kilkanaście godzin cała stawka ustawi się na polach startowych toru Paul Ricard, by stanąć do walki o zwycięstwo w ósmej Grand Prix sezonu 2018. Początek wyścigu w niedzielę o godzinie 16:10.