Dziękujemy Państwu za obecność i uwagę. Jeszcze dziś o 14:00 czasu polskiego odbędzie się druga sesja treningowa. Za chwilę na WP SportoweFakty pojawi się pełna relacja z treningu. Serdecznie zapraszamy.

Pełne wyniki 1. treningu przed GP Abu Zabi:

Co istotne dla nas, Robert Kubica zajął ostatnie 20. miejsce ze stratą 4,5 sekundy do liderującego Verstappena. Polak przejechał 25 okrążeń i z pewnością zebrał wiele ważnych informacji dla zespołu.

Spore różnice w czołówce. Na pozycjach 7-8 dopiero duet Ferrari. Wysoko Esteban Ocon i Kevin Magnussen.

Na dalszych pozycjach ze stratą blisko sekundy Valtteri Bottas i Lewis Hamilton.

Koniec 1. treningu. Najszybszy na torze Yas Marina okazał się Max Verstappen z Red Bulla. Za nim jego zespołowy kolega Daniel Ricciardo. 

Podczas całej sesji realizatorzy zaskoczyli kibiców wieloma nowościami.

Część kierowców opuściła już swoje kokpity, w tym Pierre Gasly. W samochodzie Toro Rosso wystąpił najprawdopodobniej jakiś problem z jednostką napędową.

Ostatnie 5 minut treningu.

To ostatni weekend Kimiego Raikkonena w samochodzie Ferrari. W przyszłym roku Fin będzie jeździł w barwach Saubera.

Red Bull wychodzi na pierwszą siłę treningu. Pierwszy Max Verstappen, natomiast drugi ze stratą 0,454 sekund jest Daniel Ricciardo. Za nimi Mercedes, Esteban Ocon, Kevin Magnussen i oba Ferrari.

10 minut do zakończenia sesji. Na czele bez zmian. Robert Kubica z 20. czasem i 21 przejechanymi okrążeniami. Polak znajduje się obecnie w alei serwisowej.

Ferrari choć dalej w tabeli, dobrze prezentuje się na oponach supermiękkich. Stawka skupia się teraz w większości na sprawdzaniu długich przejazdów, czyli swojego wyścigowego tempa, dlatego trudno doszukiwać się widocznej poprawy czasów.

20 minut do końca sesji.

Na czele wciąż Verstappen przed Hamiltonem i Bottasem. Wysokie 5. miejsce dla Estebana Ocona. Duet Ferrari dopiero pod koniec pierwszej dziesiątki.

Robert Kubica wciąż dokłada kolejne okrążenia dla Williamsa. Krakowianin przejechał ich już 20.

Na dwóch przedostatnich miejscach pozostaje duet McLarena. Za Stoffelem Vandoorne i Fernando Alonso trudny sezon. Nie zanosi się bowiem na to, żeby zakończył się dobrym wynikiem.

Kłopoty z przyczepnością ma także Max Verstappen. Zaliczył on niegroźną wycieczkę poza tor.

Na ten moment z dobrej strony prezentują się kierowcy Red Bulla, którzy wykazują podobne tempo jak Mercedesy. Nieco dalej utrzymuje się Ferrari. Cieszy także postawa Renault.

Lewis Hamilton narzeka na prowadzenie się samochodu. Brytyjczyk mówi, że zupełnie nie ma przyczepności.

Wyniki na 35 minut przed końcem treningu:

Stoffel Vandoorne przejechał w końcu pomiarowe kółko. Zawodnik McLarena wskoczył na 14. miejsce i zepchnął Kubicę na ostatnie pole.

Polak zblokował przez moment koła i wyjechał delikatnie poza tor, przez co nie zdołał poprawić swojego czasu. Wciąż pozostaje na 19. miejscu.

Tymczasem Robert Kubica z dotychczas największym przebiegiem. Polak pokonał 13 okrążeń.

Fiński kierowca Mercedesa zmienił opony hipermiękkie na supermiękkie.

Zawodnicy po krótkiej przerwie powracają do testowania. Na torze Bottas i Kubica.

Przypominamy, że Robert Kubica realizuje inny plan niż większość kierowców w stawce. Nie należy sugerować się ustanawianymi przez niego czasami.

Wyniki na półmetku prezentują się następująco:

Na czele wciąż Max Verstappen. Jedynym kierowcą bez czasu pozostaje Stoffel Vandoorne.

Widać uszkodzenia przedniego skrzydła. Z kierowcą wszystko w porządku.

Marcus Ericsson obrócił swój samochód i uderzył w bariery. Kierowca zjeżdża do alei serwisowej.

Żółta flaga na torze!

Kierowcy nieustannie poprawiają swoje wyniki. Na czele Max Verstappen. Ostatnie miejsce ze stratą prawie 4 sekund do Holendera zajmuje Robert Kubica.

Na czele Hamilton. Na drugie miejsce wskoczył właśnie Daniel Ricciardo ze stratą 0,082s. Trzecie miejsce zajmuje Bottas. Czwarty Kimi Raikkonen traci ponad 0,8s.

Na ten moment kierowcy przejechali mniej więcej od 3 do 6 okrążeń.

Lewis Hamilton podkręca tempo. Czas Brytyjczyka to 1:39.675.

Polak jest na ten moment 4. Liderem został Sebastian Vettel, który zszedł poniżej 1m42s.

Także Kubica przejechał pierwsze pomiarowe kółko w czasie 1:43.838.

Szybko poprawił go już Carlos Sainz. Kierowca Renault ustanowił 1:42.586.

Doczekaliśmy się pierwszego czasu okrążenia. Jego autorem jest Valtteri Bottas - 1:55.540.

Polak korzysta podobnie jak Vettel, Hamilton czy Bottas z opon hipermiękkich.

Na tor powraca Kubica. 

Ciszę przerwał duet Mercedesa, który zapewnił sobie już tytuł najlepszych konstruktorów.

Za nami 20 minut treningu. Kierowcy nie kwapią się do przygotowań do ostatniej Grand Prix.

Belg nie dokończył jednak okrążenia. Zjechał do garażu.

Stoffel Vandoorne rozpoczął swoje pierwsze pomiarowe kółko.

W treningu nie bierze udział Charles Leclerc. W samochodzie Saubera zastępuje go Antonio Giovinazzi, który będzie etatoym kierowcą stajni z Hinwill w przyszłym roku.

Zespołom nie spieszy się do pracy. Cała "20" kierowców wciąż w alei serwisowej.

Na Yas Marina zapadła chwilowa cisza. Jedynym zawodnikiem w bolidzie jest Kimi Raikkonen.

Po 5 minutach żaden kierowca nie pokusił się jeszcze o wykręcenie czasu okrążenia. Po zapoznaniu z torem do garażu zjechał także Kubica.

Niemalże cała stawka wyjechała już na okrążenia instalacyjne. W alei serwisowej pozostali tylko Ricciardo, Ocon i Hamilton.

Garaż opuścił już także Robert Kubica.

Jako pierwsi na tor wyjechali Kimi Raikkonen i Marcus Ericsson.

Rozpoczynamy trening!

Robert Kubica jest już w samochodzie. Polak czeka na zapalenie się zielonego światła i start treningu.

Na torze Yas Marina warunki pogodowe nie są żadną niespodzianką.

Dobry humor dopisuje od rana.

Do startu treningu pozostało około 10 minut. Robert Kubica jest już w garażu Williamsa i szykuje się do wyjazdu na tor.

Najwięcej emocji wzbudza jednak odejście dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso. McLaren przygotował specjalne malowanie samochodu na pożegnanie swojego zawodnika.

Zbliżający się trening, to nie tylko udział Roberta Kubicy, ale początek ostatniego weekendu w sezonie 2018. Po niedzielnym wyścigu na Yas Marina z F1 pożegna się najprawdopodobniej aż 5 kierowców. W Australii nie zobaczymy Stoffela Vandoorne'a i Marcusa Ericssona. Teoretyczne, choć nikłe szanse na angaż mają jeszcze Siergiej Sirotkin i Esteban Ocon.

Polak wyjaśnił, jaki plan posiada Williams w związku z 1. treningiem. Ponadto, po raz kolejny podkreślił, że nie należy patrzeć na ustanawiane przez niego czasy okrążeń, bo priorytetem jest poznawanie bolidu.

Kubica spodziewa się słabych czasów. "To będzie nauka pod kątem przyszłego roku"

Dzisiejsza sesja będzie niepisanym początkiem pracy 33-latka. Kierowca sprawdzi samochód Williamsa i zapewne przekaże inżynierom cenne uwagi co do tego, co należy poprawić przed kolejnym sezonem.

Kubica zdradza, co napisał mu jeden z kierowców. "Te słowa odzwierciedlają ostatnie osiem lat"

Kubica ujawnił, że miał kilka scenariuszy na przyszły sezon. Ostatecznie postawił jednak na Williamsa.

Dla Kubicy będzie to jazda w trzecim treningu w tym roku. Wcześniej pojawił się w Hiszpanii i Austrii.

W czwartek świat obiegła wiadomość o powrocie Roberta Kubicy do Formuły 1. Choć Polak pojawi się na starcie wyścigu dopiero w marcu przyszłego roku, już dziś będziemy mogli go zobaczyć za sterami samochodu Williamsa. Zawodnik z Krakowa weźmie udział w pierwszej sesji treningowej przed GP Abu Zabi. Zapraszamy państwa na relację z tego wydarzenia, które rozpocznie się o godzinie 10:00.