El. do MŚ 2010 w strefie CONMEBOL: Chile jedzie na mundial, zwycięstwo Argentyny

Adam Kiołbasa 11 Października 2009, 13:10

Zatem zespoły ze strefy CONMEBOL walczą już tylko o jedno miejsce premiowane bezpośrednim awansem oraz o udział w barażach, w których komuś przyjdzie się zmierzyć z czwartą reprezentacją ze strefy CONCACAF.

Argentyna - Peru 2:1 (0:0)
1:0 - Higuain 48'
1:1 - Rengifo 90'
2:1 - Palermo 90'

Niezwykle szczęśliwe zwycięstwo odniosła reprezentacja Argentyny, która niespodziewanie miała sporo problemów z Peru. Podopieczni Diego Maradony co prawda prowadzili od 48. minuty, kiedy to na listę strzelców zdołał się wpisać Higuain, ale już w 90. do wyrównania zdołał doprowadzić grający na co dzień w Lechu Poznań Hernan Rengifo. Trzy punkty Albicelestes uratowało trafienie z samej końcówki pojedynku powracającego do reprezentacji Martina Palermo.

Kolumbia - Chile 2:4 (1:0)
1:0 - Vidal (sam.) 13'
1:1 - Ponce 35'
1:2 - Suazo 36'
2:2 - Moreno 63'
2:3 - Valdivia 72'
2:4 - Orellana 79'

Chile zapewniło sobie awans do MŚ 2010, chociaż trzeba przyznać, że miało pewne problemy z Kolumbią. Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla gości, bo już w 13. minucie samobójczego gola strzelił Vidal. W zaledwie 60 sekund, a mowa tu o 35 i 36 minucie trafienia Ponce i Suazo pozwoliły gościom objąć prowadzenie.

Kolumbia nie rezygnowała i w 63. Moreno doprowadził do wyrównania. Później trafiali już tylko Chilijczycy i ostatecznie gole Valdivii oraz Orellany zagwarantowały przyjezdnym występy w Republice Południowej Afryki. Przypomnijmy, że Chile po raz ostatni grało na mundialu w 1998 roku.

Ekwador - Urugwaj 1:2 (0:0)
1:0 - Valencia 67'
1:1 - Suarez 69'
1:2 - Forlan (k.) 90'

W najciekawszym meczu Ekwador przegrał z Urugwajem, przez co stracił czwarte miejsce. Wszystkie bramki padły po zmianie stron. Jako pierwsi gola zdobyli miejscowi, a konkretnie Valencia, ale już po zaledwie 120 sekundach do wyrównania zdołał doprowadzić Suarez. Już w doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut karny dla Celestes, który zdołał wykorzystać Diego Forlan.

Wenezuela - Paragwaj 1:2 (0:0)
0:1 - Cabanas 56'
0:2 - Cardozo 80'
1:2 - Rondon 86'

Pewny już awansu Paragwaj najwyraźniej do końca ma zamiar grać na poważnie i pokonał na wyjeździe Wenezuelę, tym samym pozbawiając jej praktycznie szans na grę w barażach o udział w Mistrzostwach Świata. Goście prowadzili już 2:0 po bramkach Cabanasa i Cardozo, ale w 86. kontaktowego gola dla gospodarzy strzelił Rondon. Na więcej już ich jednak stać nie było.