MŚ: Elano docenia klasę grupowych rywali
Brazylia w swoim pierwszym meczu na mundialu zmierzy się z Koreą Północną. Canarinhos jak zwykle postrzegani są jako kandydaci do końcowego triumfu. Koreańczycy z kolei na mistrzostwa powracają po 44 latach. Dla nich sukcesem będzie zdobycie choćby punktu w grupie śmierci.
- Szanujemy Koreę Północną, tak jak każdy inny zespół na świecie - stwierdza Elano, defensywny pomocnik Brazylii. Grający na co dzień w Turcji zawodnik przyznaje, iż mecze swojego najbliższego przeciwnika oglądał w telewizji, a także śledził przy komputerze.
Brazylijczyk docenił również klasę Wybrzeża Kości Słoniowej, nie szczędząc przy tym komplementów ich trenerowi, z którym współpracował w Manchesterze City. - W swoim pierwszym roku gry w Anglii miałem okazję z nim współpracować i jestem szczęśliwy z tego powodu. Jest to człowiek, którego darzę dużym szacunkiem - stwierdza Elano.
- Wybrzeże Kości Słoniowej to naprawdę klasowy zespół. Mają w swoich szeregach kilku świetnych piłkarzy. Wielka pracę robi tam Eriksson. Z niecierpliwością czekam na to spotkanie - dodaje brazylijski 28-letni pomocnik.
Podopieczni Carlosa Dungi posiadają tę przewagę nad rywalami, że grali w rozgrywanym w RPA Pucharze Konfederacji. Mieli więc okazję poznać atmosferę tam panującą. - To była dla nas dobra lekcja, ponieważ mieliśmy okazję poznać specyficzną atmosferę tam panującą. Zrozumieć jak to wszystko działa, jakie panują tam zwyczaje żywieniowe - podsumowuje Elano.
