Po tym, jak w 32. minucie czerwoną kartkę zobaczył Rajab stało się jasne, że Katar będzie miał problem z ugraniem chociażby oczka. Już po zaledwie 120 sekundach Tadjijew wyprowadził Uzbekistan na prowadzenie, a jeszcze przed przerwą ten sam zawodnik podwyższył na 2:0.
Po zmianie stron przewaga gospodarzy jeszcze bardziej wzrosła. W 53. wspominany już napastnik mógł się cieszyć z hattricka, a w 61. Soliew ustalił wynik pojedynku na 4:0.
W pierwszym meczu grupy 1 po trafieniu Nakamury Japonia pokonała 1:0 Bahrajn, chociaż trzeba przyznać, że zwycięstwo nie przyszło jej łatwo.
Liderem tabeli jest drużyna z "Kraju kwitnącej wiśni", która ma na swoim koncie jedenaście punktów i o oczko wyprzedza Australię. Uzbekistan, Bahrajn i Katar mają po cztery punkty.
Uzbekistan - Katar 4:0 (2:0)
1:0 - Tedjijew 34'
2:0 - Tedjijew 45'
3:0 - Tedjijew 53'
4:0 - Soliew 61'
Czerwona kartka: Rajab 32' (Katar).