- Nie grają nic specjalnego. Nie mają w składzie takiego lidera jak przed laty Zinedine Zidane, który w trudnych momentach potrafił poderwać zespół. Po prostu nie wierzę w tę drużynę - powiedział selekcjoner Duńczyków w rozmowie z dziennikiem "Jyllands-Posten".
Age Hareide skrytykował nie tylko drużynę. Indywidualnie oberwało się Paulowi Pogbie, reprezentantowi Francji i zawodnikowi Manchesteru United.
- Dobry Boże czy on tylko myśli o swoich włosach? - ironicznie zapytał Norweg i dodał: - Z Manchesterem City zagrał we włosach pofarbowanych na niebiesko i biało. Być może na mecz z nami przefarbuje je na czerwony i biały.
W fazie grupowej mundialu Duńczycy zmierzą się z Peru, Australią i Francją. Pojedynek z Trójkolorowymi czeka ich w 3. kolejce (26 czerwca). Podopieczni Age Hareide na MŚ zakwalifikowali się po wygraniu barażu z Irlandią 5:1. Wcześniej, w eliminacjach, byli grupowymi rywalami Polaków. W Warszawie przegrali 2:3, by na własnym terenie rozbić Biało-Czerwonych 4:0.
Mistrzostwa świata rozpoczną się 14 czerwca.
ZOBACZ WIDEO Nawałka określił rolę Sławomira Peszki w kadrze