Po głośnej i burzliwej selekcji Jorge Sampaoli przystąpił do zgrywania swojego autorskiego zespołu. W meczu towarzyskim z Haiti nie zagrała jeszcze prawdopodobnie galowa jedenastka reprezentacji Argentyny, mimo to miała czym straszyć. Szczególnie w przodzie, gdzie nad rozmontowaniem defensywy przeciwnika pracowali doświadczeni Angel Di Maria, Gonzalo Higuain oraz Lionel Messi.
Messi dał Argentynie prowadzenie 1:0 strzałem z rzutu karnego w 17. minucie. Johny Placide wyczuł intencję piłkarza FC Barcelona, ale nie zatrzymał futbolówki. Sędzia gwizdnął po faulu Ricardo Ade na Giovanim Lo Celso.
Albicelestes wypracowali sobie w pierwszej połowie 75 procent posiadania piłki. W zasadzie tylko oni wymieniali podania i przebywali na połowie przeciwnika. Długimi fragmentami Argentyna rozgrywała jednak w ślimaczym i jednostajnym tempie, a kiedy próbowała przyspieszyć, brakowało jej dokładności. Do przerwy nie skonstruowała żadnej akcji bramkowej i prowadziła 1:0.
W przerwie Sampaoli wymienił Federico Fazio na Marcosa Rojo. Ten pierwszy jest klasycznym środkowym obrońcą, a drugi ma trochę bardziej ofensywne usposobienie. W 58. minucie Giovanni Lo Celso główkował w bramkarza po miękkim dośrodkowaniu Gonzalo Higuaina. Nadbiegł jeszcze Messi i dobił futbolówkę do siatki na 2:0. Niewiele później wspomnianego napastnika Juventusu zmienił Sergio Aguero. Na boisko wbiegł również Cristian Pavon.
ZOBACZ WIDEO W takich warunkach mieszkają kadrowicze w Arłamowie. Zobacz hotel polskich piłkarzy
Pavon jest na co dzień pomocnikiem Boca Juniors. Na własnym stadionie wypracował gola na 3:0. Młodzian wymanewrował na skraju pola karnego dwóch Haitańczyków i obsłużył podaniem Lionela Messiego, który skompletował hat-tricka. W 69. minucie bohater widowiska dorzucił do trzech goli asystę przed trafieniem na 4:0 Sergio Aguero. Po raz trzeci w historii Argentyna wbiła cztery bramki w meczu z przeciwnikiem z Karaibów.
Przeciwnikami Albicelestes w fazie grupowej mistrzostw świata będą reprezentacje Chorwacji, Islandii i Nigerii.
W także rozegranych w nocy z wtorku na środę meczach towarzyskich reprezentacja Peru zwyciężyła 2:0 ze Szkocją, natomiast Panama zremisowała bezbramkowo z Irlandią Północną. Bramki dla zdecydowanie przeważających w swoim meczu Los Incas zdobyli Christian Cueva i Jefferson Farfan.
Argentyna - Haiti 4:0 (1:0)
1:0 - Lionel Messi (k.) 17'
2:0 - Lionel Messi 58'
3:0 - Lionel Messi 66'
4:0 - Sergio Aguero 69'
Składy:
Argentyna: Wilfredo Caballero - Eduardo Salvio, Nicolas Otamendi, Federico Fazio (46' Marcos Rojo), Nicolas Tagliafico (71' Marcos Acuna) - Manuel Lanzini (59' Maximiliano Meza), Javier Mascherano, Giovani Lo Celso (75' Ever Banega), Angel Di Maria (59' Cristian Pavon) - Lionel Messi, Gonzalo Higuain (60' Sergio Aguero)
Haiti: Johny Placide - Arcus Carlens (89' Waldo Vernet), Ricardo Ade, Mechack Jerome, Alex Junior Christian - Zachary Herivaux (69' Bryan Labissiere), Bryan Alceus (70' Brian Chevreuil), Fabien Vorbe (46' Derick Etienne) - Mikael Cantave (78' Richelor Sprangers), Duckens Nazon, Jimmy Shammar Sanon
Żółte kartki: Ade, Cantave (Haiti)
Sędzia: Arnaldo Samaniego (Paragwaj)
Peru - Szkocja 2:0 (1:0)
1:0 - Christian Cueva (k.) 37'
2:0 - Jefferson Farfan 47'
Peru: Jose Carvallo - Luis Advincula (87' Aldo Corzo), Anderson Santamaria, Christian Ramos, Miguel Trauco - Renato Tapia (84' Wilder Cartagena), Yoshimar Yotun (69' Raul Ruidiaz), Edison Flores - Andre Carrillo (69' Andy Polo), Jefferson Farfan (81' Paolo Hurtado), Christian Cueva (80' Pedro Aquino)
Panama - Irlandia Północna 0:0
Panama: Jose Calderon - Adolfo Machado, Felipe Baloy (76' Roman Torres), Fidel Escobar, Luis Ovalle - Gabriel Gomez (46' Valentin Pimentel) - Jose Rodriguez (60' Roberto Nurse), Armando Cooper (46' Miguel Camargo), Anibal Godoy (46' Ricardo Avila), Yoel Barcenas - Luis Tejada (46' Blas Perez)