Jesienią 2017 roku Jose Paolo Guerrero został przyłapany na stosowaniu kokainy. Pierwotnie FIFA skróciła 12-miesięczną karę do pół roku i Peruwiańczyk szykował się do udziału w mundialu. Już po ogłoszeniu szerokiej kadry na MŚ, Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu wydłużył zawieszenie do 14 miesięcy i zamknął napastnikowi drogę na turniej.
Guerrero od początku trzymał się jednej linii obrony - nieświadomie wypił herbatę zawierającą kokainę. Sąd uwierzył w tłumaczenia Peruwiańczyka i uznał, że wyrok jest nieadekwatny do popełnionego czynu. Kara została tymczasowo zawieszona.
Dla Peruwiańczyków to znakomita wiadomość, 34-letni Guerrero jest najbardziej znanym z kadrowiczów, a MŚ 2018 są dla niego pierwszą i jedyną szansą na udział w mundialu. Były napastnik Bayernu Monachium i Hamburger SV strzelił 32 bramki w 85 spotkaniach reprezentacji. Obecnie występuje w brazylijskim Flemengo.
Peru zmierzy się w grupie z Francją, Danią i Australią.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Sławomir Peszko po mundialu kończy z kadrą!