Reprezentacja Polski wchodzi w ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata 2018. Biało-Czerwoni opuścili Arłamów i udali się do Poznania, gdzie towarzysko zmierzą się z Chile. W czwartek nasi piłkarze odbyli pierwszy trening na stadionie, na którym na co dzień gra Lech.
Najnowszy materiał na kanale "Łączy nas piłka" pokazuje, że Polacy oszaleli na punkcie wyzwania Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN kilka dni temu wrzucił do sieci film, gdzie popisuje się żonglerką, siedząc w fotelu. "Zibi" podbił piłkę 50 razy i poprosił Grzegorza Krychowiaka, by zrobił to samo. Zawodnik Paris Saint-Germain poradził sobie z tym zadaniem.
Teraz pozostali kadrowicze przy każdej okazji mierzą się z tym wyzwaniem. Tak właśnie było podczas czwartkowego treningu w Poznaniu. Swoich sił najpierw próbowali Sławomir Peszko oraz Kamil Grosicki i podołali zadaniu.
Potem do głosu doszedł Robert Lewandowski. Kapitan polskiej kadry utrudnił zadanie, bo podbijał piłkę na zmianę lewą i prawą nogą. W ten sposób ustanowił nowy rekord, bo przekroczył granicę stu podbić.