Takie informacje na Twitterze przekazał Łukasz Olkowicz, dziennikarz "Przeglądu Sportowego".
Łukasz Fabiański ustalił warunki kontraktu z West Hamem. Teraz muszą dogadać się kluby.
— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) 8 czerwca 2018
O transferze Łukasza Fabiańskiego głośniej zaczęto mówić po wywiadzie bramkarza dla WP SportoweFakty, który przeprowadził Michał Kołodziejczyk. Rozmowa odbyła się w Arłamowie, na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed mundialem. W niej Fabiański nie wykluczył, że jego nowy klub będzie z Londynu.
- Słyszałem, że w Londynie pada mniej niż w Walii - zapytał Michał Kołodziejczyk. - Zdecydowanie tak, przynajmniej z moich doświadczeń tak wynika, ponieważ mieszkałem przez kilka lat w Londynie - odpowiedział z uśmiechem Fabiański i dodał: - Zobaczymy, jak sytuacja się potoczy. W tej chwili najważniejsze jest dla mnie, by jak najlepiej przygotować się z reprezentacją do mistrzostw świata.
33-latek chciał zmienić pracodawcę, ponieważ jego Swansea City (grał w walijskim zespole od 2014 roku) - mimo bardzo dobrej dyspozycji Polaka w bramce - nie utrzymało się w Premier League.
Z kolei West Ham United, najprawdopodobniej nowa drużyna Fabiańskiego, sezon 2017/2018 zakończył na 13. miejscu w tabeli angielskiej ekstraklasy. Klub ma swoją siedzibę w Londynie.
ZOBACZ WIDEO Fabiański: W Rosji dowiemy się, kto będzie 1. bramkarzem