Mundial 2018. Polscy skoczkowie wspierają reprezentację Nawałki. "Innych typów nie mam"

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Maciej Kot i Dawid Kubacki są optymistami. Polacy osiągną sukces na mundialu. Ten drugi nieśmiało wskazuje nawet na finał. Jak sam podkreśla, opowiada się za "opcją patriotyczną".

- Sądząc po meczach towarzyskich, forma naszych jest dobra. Widać, że mają wiarę w sukces, a to jest bardzo ważne. Nie są chłopakami do bicia, nie jadą na mecze ze spuszczoną głową. Chcą walczyć. Myślę, że Polacy wyjdą z grupy, a potem dojdą do ćwierćfinału - uważa Maciej Kot.

Skoczek przewiduje, że Biało-Czerwoni wygrają z Senegalem, ale będzie to skromne zwycięstwo. - Z Kolumbią będzie trudno. Eksperci twierdzą, że spotkanie z drużyną z Afryki będzie najtrudniejsze, ale ja uważam, że to właśnie Kolumbia sprawi nam najwięcej kłopotu. Jest niewygodnym rywalem. I tak sądzę, że uda nam się zwyciężyć. Z Japonią też wygramy, w grupie jest najsłabsza. Ostatni mecz grupowy zagramy na luzie, to będzie spotkanie z wyraźną dominacją Polski.

Mistrzem świata ma być Hiszpania. Zwolnienie trenera niedługo przed mundialem nazywa "strzałem w kolano", ale zawodnicy wiedzą, co mają robić na boisku.

Informacje o Julenie Lopeteguim szczególnie interesowały Kota ze względu na jego uwielbienie dla Realu Madryt. - Pierwsza była wiadomość o tym, że trener podpisał kontrakt z Realem, a dopiero potem ta o zwolnieniu z reprezentacji. Poza tym, mundial jest raz na cztery lata, każdy się nim interesuje. Czujemy emocje. Będę kibicować naszym.

Kot planuje obejrzeć każdy mecz Polaków. - W tym tygodniu nie mamy obozu. Myślę, że godziny treningów dostosujemy tak, żeby zobaczyć mecze.

Dawid Kubacki podkreśla, że nie ma pojęcia, do którego etapu dojdą podopieczni Adama Nawałki. To tak, jakby zapytać skoczka o to, które miejsce zajmie na zawodach. - Tego nie da się przewidzieć, ale będę kibicować naszym. Oby zaszli jak najdalej, najlepiej do finału. Wiem, że włożą w mecze swoje serca i pracę. Nawet odrobina szczęścia może zmienić wynik. Wszystko jest możliwe.

Dużo pomóc ma wola walki. Dzięki niej Polacy mogą grać w mistrzostwach do końca. - Innych typów nie mam. Zostaję przy opcji patriotycznej - finale - łamie się ostatecznie Kubacki.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Niemcy - Meksyk: zobacz skrót spotkania (TVP Sport)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
yes
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"skoczkowie wspierają reprezentację Nawałki" - co to znaczy?
Czy o to chodzi?: "Dawid Kubacki podkreśla, że nie ma pojęcia, do którego etapu dojdą podopieczni Adama Nawałki"