Mundial 2018. Didier Deschamps: Dobrze odpowiedzieliśmy na krytykę

PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Na zdjęciu: Didier Deschamps
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Na zdjęciu: Didier Deschamps

W fazie grupowej reprezentacja Francji zajęła pierwsze miejsce, ale nie zachwyciła. W meczu z Argentyną także przeżywała trudne chwile, gdy przegrywała 1:2. - Zespół pokazał, że ma charakter - cieszy się selekcjoner "Trójkolorowych" Didier Deschamps.

Pierwsze spotkanie fazy pucharowej dostarczyło kibicom ogromnych emocji. Po fantastycznej walce w Kazaniu Francja pokonała Argentynę 4:3 (przeczytaj, co o tym meczu pisze francuska prasa). Gwiazdą meczu był Kylian Mbappe, który strzelił dwa gole i wywalczył rzut karny.

- Ma zaledwie 19 lat, będzie się nadal rozwijać, ale już teraz jestem z niego bardzo zadowolony. W ważnym meczu pokazał cały swój talent. Choć musiał pomagać w obronie, to nie powstrzymywało go to od wyprowadzania ataków - skomentował występ Mbappe trener Didier Deschamps.

Selekcjoner "Trójkolorowych" odniósł się także do krytyki, jaka spadła na jego zespół po fazie grupowej. Francuzi wprawdzie wygrali grupę C (pokonując 2:1 Australię oraz 1:0 Peru, a także remisując 0:0 z Danią), ale nie zachwycili.

- Musieliśmy odpowiedzieć na krytykę i odpowiedzieliśmy dobrze - podkreślił. - Krytyka pojawia się zawsze, ale prawda jest na murawie. Naszą odpowiedzią był dobry występ. Sprawiliśmy, że Argentyna cierpiała. Oczywiście, były także błędy. Przegrywaliśmy 1:2, ale wiedzieliśmy, co musimy zrobić. Zespół pokazał, że ma charakter - dodał Deschamps.

Dla selekcjonera pierwszego ćwierćfinalisty MŚ w Rosji mecz z Argentyną był jubileuszowym, 80. spotkaniem w kadrze. Deschamps ustanowił tym samym rekord. Dotychczas dzierżył najlepsze osiągnięcie (79 spotkań w roli trenera kadry) z Raymondem Domenechem.

W 1/4 finału reprezentacja Francji zmierzy się ze zwycięzcą meczu Urugwaj - Portugalia.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Rosja nie ustrzegła się błędów przy organizacji. "Kibice nie mieli szans, żeby znaleźć nocleg"

Źródło artykułu: