Mundial 2018. Roberto Martinez: Jesteśmy dumni

- To był dla nas wielki test charakteru, zdaliśmy go. Jesteśmy z tego dumni - tak trener reprezentacji Belgii Roberto Martinez skomentował zwycięstwo nad Japonią (3:2) i awans do ćwierćfinału MŚ.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Roberto Martinez Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Roberto Martinez
Belgowie byli zdecydowanymi faworytami do pokonania Japonii i awansu do ćwierćfinału mistrzostw świata. Gdy jednak w 52. minucie Takashi Inui zdecydował się na strzał z dystansu, Azjaci podwyższyli prowadzenie na 2:0! Wtedy kandydaci do medalu byli o krok od odpadnięcia z turnieju.

Belgowie pokazali jednak charakter. W ciągu kilkunastu minut zdołali doprowadzić do remisu, a w doliczonym czasie gry przeprowadzili perfekcyjny kontratak i strzelili zwycięskiego gola.

- To był dla nas wielki test charakteru i zdaliśmy go. Mecz pokazał, jak mocni jesteśmy psychicznie. Nie poddaliśmy się ani na moment, chociaż wynik był przez pewien czas bardzo zły - ocenił selekcjoner Belgów, Roberto Martinez.

- Japonia zagrała wręcz perfekcyjny mecz. Grali wolno, co nas frustrowało. Jednak nastawili się na kontrataki i w drugiej połowie dwa razy nas zaskoczyli - pochwalił rywali.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Slaven Bilić idealny dla Polaków. "Ma ogromną radość futbolu"

Martinez przyznał, że każdy z jego zawodników jest po końcowym gwizdku dumny z odniesionego zwycięstwa.

- Musimy być dumni. To wygrana dedykowana każdemu naszemu rodakowi. Dziękujemy kibicom za wielkie wsparcie i za to, że do końca w nas wierzyli - zakończył szkoleniowiec.

W ćwierćfinale rywalami Belgów będą Brazylijczycy.

Czy Belgia awansuje do półfinału MŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×