Mundial 2018. Rosja - Chorwacja. Boniek pod wrażeniem gry piłkarzy

Portugalia byl super . Nastepnie zaskakujacy byl Senegal , piekna pilka . Brazylia zepsula widowisko , i faulami i przewracaniem sie zawodnikow no i niesmaczne , zenujace sie zachowanie Neymera . Zawodnik tej klasy musi byc mezczyzna , nie wyjacym udawajacym teatralnie dupkiem . Neymer stracil i na sympati i na znaczenu . Meksyk , Urugwaj pokazaly fajny footbol . Slynny "bajser " Suarez jakos tez patrzono na niego bez entuzjazmu . W obawie bylo , czy rzypadkiem pod wplywem szalenstwa nie ugryzie zawodnika , ktory akurat odebral mu pilke. Na szczesc obylo sie bez maloapetycznego incydentu. Belgia byla szokujaca konsekwentna w dazeniu do trofeu. Mimo to sympatia zaczel sie krystalizowac po meczych dotychczas lekcewazonej Chorwacji . Tam byly "tegie nogi i tegie glowy" ! Zaczeli sie podobac. W MS nie startowali Holendrzy , nie bylo Wlochow ... Rosjanie wygrali 5 do kolka z Arabia Saudyjaska .. ... nu i na tym sie skonczylo . Zaciety mecz do tego pelen napiecia , dramatow i woli walki wygrala Horwacja.... Rosjanie walczyli jak lwy , brawo ! Do wygrania potrzebny jest jednak przyslowiowy lut szczescia , ktorym los obdarzyl Horwatow . Polubilem ta druzyne niezmiernie. "Maly Modricz" jest genialny ! Sympatyczny , i w nastepnych meczach bede za niego i za cala druzyne trzymal kciuki ! Zycze im powodzenia !

można?