Reprezentacja Rosji na ćwierćfinale zakończyła swój udział w mundialu. W pełnym emocji i dramaturgii sobotnim pojedynku o półfinał mocniejsza okazała się Chorwacja. Po remisie 2:2 w dogrywce, wygrała bowiem 4:3 w rzutach karnych.
Przed "jedenastkami" rosyjskich zawodników w specyficzny sposób do boju zagrzewał Artiom Dziuba, krzycząc m.in.: "Jestem z Ciebie dumny!". Po meczu napastnik Sbornej udzielił natomiast bardzo emocjonalnej wypowiedzi dla rodzimej telewizji.
- Chcę podziękować kolegom i wszystkim, którzy byli zaangażowani w zespół. Staliśmy się jedną rodziną. Chcieliśmy przejść do historii. Chcieliśmy udowodnić całemu krajowi, że piłka nożna jest żywa. Być z siebie dumnymi - mówił w "Kanale 1".
Po tych słowach w oczach Dziuby pojawiły się łzy. - Jesteśmy wdzięczni całemu krajowi - dodał wtedy.
ZOBACZ WIDEO Szymon Marciniak przeprosił Hummelsa. "Niemiec był w ogromnym szoku"