Mundial 2018. Francja - Belgia. Pamela Anderson wybiera się do Rosji. Będzie kibicować swojemu partnerowi

Getty Images /  Dave Kotinsky / Na zdjęciu: Pamela Anderson
Getty Images / Dave Kotinsky / Na zdjęciu: Pamela Anderson

We wtorkowym półfinałowym meczu mistrzostw świata reprezentacja Francji zmierzy się z Belgią. Mecz z trybun stadionu w Sankt Petersburgu oglądać będzie Pamela Anderson, która dopingować będzie swojego partnera, Adila Ramiego.

51-latka będzie kibicować reprezentacji Francji. Na mecz została zaproszona przez francuską federację, co było dużym zaskoczeniem dla Adila Ramiego. 32-letni stoper na mundialu dotychczas nie rozegrał ani minuty. W każdym meczu Francuz był tylko rezerwowym. Szkoleniowiec Didier Deschamps jest zadowolony z gry defensywnej swojego zespołu i nie dał jeszcze szansy gry Ramiemu.

Francuska federacja zaprosiła rodziny piłkarzy, którzy walczyć będą o medal mistrzostw świata. W gronie tym znalazła się Anderson, która spotyka się z Ramim. Mimo sporej różnicy wieku tworzą zgraną parę. Gwiazda "Słonecznego Patrolu" i piłkarz reprezentacji Francji spotykają się już od ponad roku.

Francuzi stoją przed szansą na zdobycie drugiego w historii mistrzostwa świata. Jedyny tytuł zespół ten zdobył w 1998 roku. W walce o finał Trójkolorowi zmierzą się z Belgią. Z kolei w drugim półfinale Chorwacja zmierzy się z Anglią. Finał rozegrany zostanie 15 lipca, a dzień wcześniej odbędzie się mecz o trzecie miejsce.

ZOBACZ WIDEO Polaków zawiodło przygotowanie fizyczne. "Każdy robi badania. Sztuką wyciągnąć wnioski"

Źródło artykułu: