W 62 meczach rozegranych do tej pory na mistrzostwach świata, system VAR został wykorzystany 19 razy korygując 16 decyzji arbitrów. Mimo początkowych obaw, na piątkowej konferencji prasowej prezydent FIFA, Gianni Infantino, powiedział, że jest zadowolony z efektu działania VAR-u.
- Gole ze spalonego należą do przeszłości, przynajmniej w tych meczach, w których użyty będzie VAR - dodał Infantino.
Według szefa FIFA, dzięki systemowi futbol jest bardziej uczciwy i przejrzysty, a sędziowie mogą podejmować słuszne decyzje. VAR miał również odstraszyć graczy od potencjalnych przewinień zasługujących na czerwoną kartkę. - Każdy wie, że cokolwiek zrobisz, to zostanie to zauważone... jedna z 30 kamer wychwyci to i zostaniesz wyrzucony - dodał.
O samych organizatorach turnieju powiedział, że "Rosja się bardzo zmieniła, stała się prawdziwie futbolowym państwem, gdzie piłka nożna jest częścią DNA państwa i jego kultury".
Infantino określił tegoroczny mundial najlepszymi mistrzostwami w historii. O sukcesie mają mówić statystyki: - Mieliśmy 98 proc. wypełnienia stadionów, przyjechało milion kibiców z zagranicy, żeby odkrywać ten kraj i ponad 3 miliardy widzów przed telewizorami i na pewno miliard widzów będzie oglądało finał.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Były reprezentant popiera wybór Brzęczka. "Dla mnie nie jest to dziwna decyzja"