Belgijski skrzydłowy, który na mundialu w Rosji prezentuje świetną formę, ma jeszcze dwuletnią umowę z obecnym pracodawcą, więc przy ewentualnym transferze odstępne będzie bardzo wysokie.
Sam Eden Hazard nie składa jasnych deklaracji co do swojej przyszłości. Z jednej strony mówi, że w Realu Madryt chciałby grać każdy, z drugiej podkreśla, że w Londynie czuje się bardzo dobrze.
Dla Chelsea utrata 27-latka byłaby ogromnym ciosem i na Stamford Bridge robią wszystko, by go jednak zatrzymać. Stąd propozycja nowego kontraktu z zarobkami na poziomie 300 tys. funtów tygodniowo.
Nowy menedżer The Blues, którym wkrótce ma zostać Maurizio Sarri (Antonio Conte już zwolniono), też raczej nie będzie patrzył przychylnym okiem na perspektywę utraty najważniejszego zawodnika w ofensywie.
ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"