Mundial 2018. Twitter po zwycięstwie Belgii nad Anglią. "Szkoda, że nie zagrają w finale"

Mundial 2018. Telewizory za darmo! Belgijscy piłkarze spełnili warunek promocji

Z czterech drużyn, które pozostały na mundialu, tylko Anglia wyjedzie z pustymi rękami. Reprezentacja Belgii okazała się lepsza i triumfowała 2:0. Już w czwartej minucie bramką popisał się Thomas Meunier i choć rywale zdawali się mieć częściej piłkę przy sobie, nie byli tak skuteczni. Anglików w 82. minucie pogrążył Eden Hazard.

Nic dziwnego, że po porażce Anglicy byli załamani. Belgowie cieszyli się z trzeciego miejsca, była nawet ceremonia dekoracji. Moment ten uchwycił Michał Kołodziejczyk, redaktor naczelny WP SportoweFakty, który był w Sankt Petersburgu.

Tomasz Zimoch i Marek Wawrzynowski żałują, że Belgowie nie powalczą o triumf na mundialu. Przypomnijmy, że w półfinale przegrali z Francją.

Legendarny piłkarz Gary Lineker uważa, że postawa Anglików na mundialu jest dobrym prognostykiem na przyszłość. "Dobra gra Anglii. To była udana przejażdżka. Przyszłość maluje się w jasnych barwach" - napisał.

Dzięki temu zwycięstwu w historii zapisał się Thierry Henry. Przypomniał o tym Hubert Zdankiewicz, dziennikarz "Polska The Times".

Dla Zdzisława Kręciny mecz Belgia - Anglia był tylko przystawką przed Superpucharem Polski.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Serce za Chorwacją, rozum za Francją. "Francuzi mają fundamenty, mają z czego wybierać"