Mundial 2018. Zgrzyt w reprezentacji Chorwacji. Dwóm piłkarzom udzieliły się nerwy
Reprezentacja Chorwacji przegrała finałowe spotkanie mistrzostw świata, ulegając Francji (2:4). Po zakończeniu meczu dwóm piłkarzom udzieliły się nerwy.
Gdy Francja celebrowała sukces, między wspomnianym Mandżukiciem a Domagojem Vidą zawrzało. Doszło między nimi do ostrej wymiany zdań. Przez chwilę starał się uspokajać ich Sime Vrsaljko, lecz tuż po tym, gdy obrońca odszedł od swoich kolegów, Vida uderzył w rękę Mandżukicia, który jakby starał mu się coś tłumaczyć.
Wyglądało to tak, jakby piłkarz Besiktasu Stambuł obwiniał napastnika Juventusu Turyn za porażkę. Przypomnijmy, że Mandżukić w 18. minucie spotkania strzelił samobójczego gola, delikatnie podbijając głową piłkę, która z rzutu wolnego została zagrana przez Francuzów w kierunku chorwackiej bramki. W 69. minucie co prawda zrehabilitował się za błąd i trafił do francuskiej bramki, jednak było już za późno, by Chorwaci odwrócili losy meczu.
#Video #RUSIAxESPN ¡Tranquilos que son compañeros! En los festejos de Francia campeón, Mandzukic le estaba diciendo algo a Vida apuntándolo y el defensor le sacó el dedo con muy poco cariño.https://t.co/3dm9J6LlBB
— SportsCenter (@SC_ESPN) 15 lipca 2018
ZOBACZ WIDEO Mundial w Katarze wyznaczy nowe trendy?