Maciej Rybus: Myślę, że nie będzie rewolucji kadrowej. Mimo to nie chciałbym być na miejscu trenera

- W wewnętrznym sparingu kadry dało się odczuć rywalizację. Wydaje mi się, że głównym czynnikiem będzie to, jak zawodnicy prezentowali się podczas całego sezonu. Jedna gierka treningowa nie może nic zmienić i dać pełnego obrazu zawodnika. Trenerzy monitorowali cały sezon - mówi Maciej Rybus, który nie chciałby być na miejscu Adama Nawałki. - Na pewno trener ma swoich pewniaków. Wydaje mi się, że nie będzie rewolucji kadrowej, że nagle trener odpali zawodników którzy grali w eliminacjach. Gdybym był na jego miejscu, to pewnie bym po nocach nie spał - dodał.

Komentarze (1)
avatar
Dawid.De
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mysle ze Polaka ma duze szanse zajsc daleko. Zycze to Polsce. Niemcy to druzyna turniejowa wiec beda napewno faworytami . Ale zostawmy to niespodzianka. A co do kadry wyleciec powinien Krychowi Czytaj całość