Andrzej Janisz: Przed każdą wielką imprezą traciliśmy kogoś z podstawowego składu

- Sytuacja wygląda źle. To jest szok i wręcz niedowierzanie. Przyzwyczailiśmy się do tego, że przed wielkimi imprezami któryś z zawodników podstawowego składu doznaje kontuzji. Tak było z Jakubem Błaszczykowskim, Łukaszem Fabiańskim, Kamilem Grosickim którego jednak ostatecznie udało się uratować - mówi Andrzej Janisz. - Mimo, że rozsądek podpowiada nie, to mam malutką nadzieję związaną z charakterem Kamila Glika.

Komentarze (0)