- Postawiłbym na skromne 1:0. Może Lewy się raz urwie albo Kamil Grosicki przeprowadzi jakiś szaleńczy atak. Jednak to co mnie najbardziej cieszy to to, że widzę w narodzie dreszczyk emocji, że już jest bliżej ten mecz Polski. Mundial się powoli rozkręca - mówi Dariusz Tuzimek z futbolfejs.pl.