Vicente del Bosque na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w Sewilli nie wystawił m.in. Diego Costy, Koke, Sergio Ramosa i Ikera Casillasa, którzy niespełna tydzień temu rywalizowali w wyczerpującym finale Ligi Mistrzów. Debiuty w drużynie narodowej zaliczyli natomiast pomocnik Athletiku Bilbao Ander Iturraspe oraz Gerard Deulofeu, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu z FC Barcelony w Evertonie.
Obrońcy tytułu mieli ogromną przewagę nad Boliwią - jedną z najsłabszych reprezentacji południowoamerykańskich. Hiszpanie oddawali mnóstwo strzałów (po próbie Cesara Azpilicuety w pierwszej połowie futbolówka zatrzymała się na słupku), ale gola zdobyli dopiero po zmianie stron i uderzeniu z 11 metrów. W polu karnym sfaulowany został Javi Martinez, a rzutu karnego nie zmarnował Fernando Torres.
[ad=rectangle]
W kolejnych fragmentach spotkania idealnych sytuacji strzeleckich nie wykorzystali Torres oraz Pedro Rodriguez, za to na listę strzelców wpisał się Andres Iniesta. Gwiazdor Dumy Katalonii przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i sprzed pola karnego przymierzył perfekcyjnie. Futbolówka wpadła do siatki po odbiciu się od słupka, a boliwijski golkiper nie próbował nawet interweniować.
La Furia Roja zmagania na mundialu rozpocznie 13 czerwca od meczu z Holandią, a sześć dni wcześniej zagra towarzysko z reprezentacją Hondurasu.
Hiszpania - Boliwia 2:0 (0:0)
1:0 - Torres (k.) 51'
2:0 - Iniesta 84'
Skład Hiszpanii: Reina - Azpilicueta, Pique (46' Albiol), Martinez, Moreno - Xavi (61' Busquets), Iturraspe, Cazorla (61' Silva) - Pedro (80' Deulofeu), Torres (61' Fabregas), Mata (46' Iniesta).
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!