Od początku istnienia mistrzostw świata, we Francji narodziło się wiele futbolowych gwiazd. Trójkolorowi potrafili sięgnąć po trzecie miejsce na najważniejszym piłkarskim turnieju w 1958 i 1986 roku. Główny sukces przydarzył im się jednak dopiero na ich ziemi. Po 12 latach nieobecności na mundialu gracze znad Sekwany na własnych boiskach sięgnęli po Puchar Świata FIFA w finale nie dając żadnych szans największemu faworytowi turnieju - Brazylii.
Reprezentanci Francji w 2006 roku jeszcze raz zagrali w ostatnim meczu turnieju, ale tym razem po serii jedenastek przegrali z Włochami, a poprzedni bohater finału, Zinedine Zidane, zakończył mecz z czerwoną kartką po pamiętnym ciosie "z byka". Od tego czasu nastały chude lata w ekipie Trójkolorowych. Ostatnie miejsca w grupach na EURO 2008 i mundialu 2010, a także liczne pozaboiskowe skandale sprawiły, że zespół potrzebował prawdziwej pokoleniowej rewolucji.
[ad=rectangle]
Stara gwardia odeszła, a pojawili się tacy gracze jak 21-letni Raphael Varane, którego już można nazwać profesorem w linii obronnej, czy jego rówieśnik - Paul Pogba. Wspierać ich będą doświadczeni Laurent Koscielny oraz Mathieu Valbuena, a dodatkowo w ataku są napastnicy, którzy ostatni klubowy sezon mogą zaliczyć do bardzo udanych - Karim Benzema i Olivier Giroud. W całej 23-osobowej kadrze jest zaledwie dwóch zawodników, którzy już mają ponad 30 wiosen - Patrice Evra oraz rezerwowych golkiper Mickael Landreau. W tej mieszance brakuje jedynie trzeciego najlepszego gracza poprzedniego roku - Francka Ribery'ego, którego z turnieju niedawno wykluczyła kontuzja.
Kiedy wspomniani Varane i Pogba mieli po pięć lat w górę Puchar Świata FIFA wznosił ich aktualny opiekun - Didier Deschamps. Były pomocnik Juventusu Turyn objął kadrę po EURO 2012 i ma jeden z najgorszych bilansów spośród wszystkich selekcjonerów Trójkolorowych. W 22 spotkaniach odniósł 11 zwycięstw, 5 remisów oraz 6 porażek. Kibice są mu jednak wdzięczni za wprowadzenie spokoju do szatni, a także awans na mundial, kiedy nikt w to już nie wierzył. Po przegranej eliminacyjnej grupie z Hiszpanami, Francja w barażach mierzyła się z Ukrainą i w pierwszym meczu przegrała 0:2. Wygrana w wielkim stylu 3:0 sprawiła, że zespół już po raz piąty z rzędu pojawi się na najważniejszej imprezie na świecie.
Kadra Francji na mistrzostwa świata w Brazylii:
na Instagramie 
na Facebooku 
