Dejan Lovren pomstuje na sędziego i FIFA: Najlepiej od razu dajcie puchar Brazylii!
Chorwat, który rzekomo popełnił faul w polu karnym, po końcowym gwizdku nie przebierał w słowach. Do sędziego meczu otwarcia mundialu pretensje miał także Ivan Rakitić.
Konrad Kostorz
W 69. minucie przy stanie 1:1 japoński arbiter Yuichi Nishimura dopatrzył się przewinienia Dejana Lovrena na Fredzie w polu karnym i podyktował jedenastkę dla Brazylii. Dogodnej okazji nie zmarnował Neymar i Canarinhos objęli prowadzenie, którego nie oddali do końca rywalizacji.- Wielka szkoda, że w tak piękny dzień, w którym otwarto mundial, musimy rozmawiać o pracy sędziego. To przygnębiające, gdy jeden człowiek niszczy wszystkie wysiłki - kręcił głową Ivan Rakitić. - Myślę, że możemy być dumni, ponieważ rozegraliśmy świetny mecz i zasłużyliśmy na lepszy wynik. Musimy utrzymać obecną formę i powinno być dobrze - dodał.
- Rozegraliśmy dobre zawody i pokazaliśmy, że potrafimy stawić czoła Brazylijczykom grającym w jedenastkę. Dwunastu rywalom nie zdołaliśmy się już przeciwstawić... W szatni oglądaliśmy powtórki tej sytuacji i wszyscy wciąż zadawali sobie pytania, jak można było podyktować karnego - dodał chorwacki defensor.