Miroslav Klose biorąc udział w swoim czwartym mundialu, zdobył zdobyć 15. i 16. gola i tym samym na liście najskuteczniejszych piłkarzy w historii turnieju zdystansował Ronaldo. Tylko sześciu piłkarzy przedziela doświadczonego snajpera i Thomasa Muellera, który ma już na koncie 10 trafień, a nie skończył jeszcze 25. roku życia!
Przed gwiazdą Bayernu Monachium jeszcze występy w finale mistrzostw świata - jak należy sądzić - pewnie miejsce w kadrze na edycje 2018 i 2022. Czy zatem już wkrótce na szczycie listy znajdować będzie się dwóch reprezentantów Niemiec?
- Każdy, kto obserwuje na co dzień Thomasa także podczas treningów, wie, jak ogromne ma umiejętności i możliwości. Bez trudu może mnie wyprzedzić. Ma wszystko, by tego dokonać - Klose zachęca młodszego kolegę z drużyny do dalszego wysiłku. - Jak dotąd na mundialach radzi sobie świetnie i dopisuje mu szczęście. Oby tylko przed kolejnymi turniejami unikał kontuzji i mógł przystępować do gry w pełni sił - przekonuje.
[ad=rectangle]
- Rekord Miro szalenie wiele dla nas znaczy. Zawodnik ma teraz powód do wielkiej radości, chociaż oczywiście Thomas ma sporą szansę, by wyśrubować najlepsze osiągnięcie - komentuje Joachim Loew.
Mueller jest w ostatnim okresie niezwykle skuteczny, ale przekonuje, że liczba zdobywanych goli nie stanowi dla niego priorytetu. - Tytuł króla strzelców wywalczyłem już przed czterema laty, więc co miałbym zrobić z drugim? - uśmiecha się, pytany o to, czy w finale doścignie mającego na koncie jedno trafienie więcej Jamesa Rodrigueza. - Dla mnie dużo, dużo ważniejsze są tytuły zdobyte z drużyną, a Pucharu Świata nie mam jeszcze w kolekcji - dodaje.
Czy Thomas Mueller pobije strzelecki rekord Miroslava Klose na MŚ? 
P.S.
Jacy Niemcy? >;D