Mats Hummels: Ustaliliśmy, że nie upokorzymy Brazylii

Choć w półfinale mistrzostw świata Niemcy pokonali Brazylię aż 7:1, to [tag=23364]Mats Hummels[/tag] twierdzi, że podopieczni Joachima Loewa w przerwie spotkania ustalili, że... "nie upokorzą" Canarinhos.

Niemcy prowadzili z Brazylią po 29 minutach już 5:0, co praktycznie zamknęło sprawę awansu do finału mundialu. Mats Hummels zdradza, że w przerwie spotkania rozgrywanego w Belo Horizonte Niemcy postanowili ściągnąć nogę z gazu.
[ad=rectangle]
- Ustaliliśmy w przerwie, że musimy zachować koncentrację i nie starać się upokorzyć Brazylii. Powiedzieliśmy sobie, że musimy zachować powagę. Rywalowi trzeba okazać szacunek. To ważne, że to nam się udało i nie chcieliśmy pokazywać jakichś trików czy czegoś takiego. Zagraliśmy swoją grę przez pełne 90 minut. Nie chcieliśmy upokorzyć Brazylii - przekonuje stoper Borussii Dortmund.

Między 23. a 29. minutą Die Nationalmanschaft wbił Brazylijczykom aż cztery bramki. - Po drugim golu Brazylijczycy byli zmieszani. Byli niezorganizowani na boisku i nie zmarnowaliśmy szansy, strzelając w sumie pięć bramek. To nie zdarza się często, więc powinno nas to cieszyć - dodaje Hummels.

Abstrahując od intencji Hummelsa, Niemcy zafundowali Brazylii najwyższą porażkę od 94 lat, kiedy w 1920 roku Canarinhos przegrali 0:6 z Urugwajem w Copa America.

Komentarze (31)
avatar
kiler 1
11.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kojarzę ten mecz.Zapominasz,że sfrajerował się Milan.A Niemcy to nie Milan.Nigdy na coś takiego by sobie nie pozwolili.Niemcy przy prowadzeniu 3:0 nie przegrają już tego meczu.A jak będa cały m Czytaj całość
avatar
pablo80
11.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy ktos w ogole zrozumial to co powiedzial Hummels? Patrzac po wpisach, ba po ankiecie, to sadze, ze nikt wraz z autorem tekstu (chyba, ze ankieta jest narzucana od redakcji z gory i nie mial Czytaj całość
avatar
koloFan
10.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Holandii po meczu z Hiszpanią już przyznawali puchar. Tak jakby to miało znaczenie 7 czy 9. Mimo że są faworytem to w finale wszystko możliwe 
avatar
kiler 1
10.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie chcieliście ich upokorzyć a jednak wam się udało.To trzeba było zostać na 3:0 i tak było już po meczu... 
avatar
Debylek
10.07.2014
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
Brazylia doCZOŁGała się do półfinału, ale tam trafiła na prawdziwy CZOŁG.