Po 10 prób podjęły oba zespoły, tyle że podopieczni Joachima Loewa aż 7-krotnie kierowali piłkę w światło bramki. Albicelestes zrobili to zaledwie 2 razy. Właśnie ten fakt można uznać za kluczowy, zwłaszcza mając w pamięci fatalne pudła Gonzalo Higuaina i Rodrigo Palacio w sytuacjach sam na sam z Manuelem Neuerem.
Niemcy egzekwowali w niedzielę więcej rzutów rożnych (5 przy 3 przeciwnika), częściej też byli łapani na spalonych (3:2). W całym spotkaniu obejrzeliśmy 36 fauli, z czego 20 popełnił zespół z Europy.
[ad=rectangle]
Jeśli chodzi o posiadanie piłki, to tu mamy wyraźną przewagę świeżo upieczonych mistrzów świata (60:40). Na początku spotkania była ona jeszcze większa, lecz z upływem czasu Argentyńczycy częściowo ją zniwelowali.
Niemcy | Argentyna | |
---|---|---|
Strzały | 10 | 10 |
Strzały celne | 7 | 2 |
Rzuty rożne | 5 | 3 |
Spalone | 3 | 2 |
Posiadanie piłki | 60 % | 40 % |
Faule | 20 | 16 |
Żółte kartki | 2 | 2 |