Magdalena Łuczak łączy rywalizację w Pucharze Świata w narciarstwie alpejskim ze studiami w Stanach Zjednoczonych. 22-letnia Polka uczy się w University of Colorado i została wyróżniona przez swoją uczelnię tytułem sportsmenki roku.
To jednak nie wszystko. Łuczak ostatnio została wybrana najlepszą akademicką narciarką w Stanach Zjednoczonych. I niesie to za sobą honory oraz zaszczyty. Jednym z nich jest wyjazd do Białego Domu i odebranie nagrody od prezydenta Joe Bidena.
Wszystko dzięki triumfowi drużyny Colorado Buffaloes w mistrzostwach NCAA w narciarstwie alpejskim. Łuczak była liderką zespołu i walnie przyczyniła się do tego, że jej ekipa sięgnęła po złoty medal.
- Zazwyczaj, gdy drużyna zdobywa mistrzostwo NCAA, to na zaproszenie prezydenta oraz pierwszej damy leci do Waszyngtonu. To będzie fajne przeżycie i ogromny plus wywalczenia drużynowego mistrzostwa - powiedziała radiu RMF FM polska narciarka.
Łuczak jest jedną z dwóch najlepszych polskich narciarek alpejskich. W swoim dorobku ma sześć złotych medali mistrzostw kraju. Startowała także w igrzyskach olimpijskich w Pekinie 2022. W swoim czwartym starcie zdobyła punkty Pucharu Świata.
Czytaj także:
Długo nie myślał. Wskazał piłkarza, który najbardziej zawiódł na Euro
Gratka dla kibiców. Rewelacja Euro 2024 zagra w Polsce!
ZOBACZ WIDEO: Byliśmy na kebabie u Podolskiego. Tyle zapłaciliśmy
na Instagramie 
na Facebooku 
