Po pierwszym przejeździe było odwrotnie. Prowadził Felix Neureuther, a Marcel Hirscher plasował się na drugim miejscu. W drugim przejeździe Austriak uzyskał piąty czas, a Niemiec - ósmy. Ostatecznie Hirscher triumfował z przewagą dziesięciu setnych sekundy nad drugim zawodnikiem. Na trzecim miejscu sklasyfikowany został Aleksander Choroszyłow. Dla tego Rosjanina jest to pierwsze podium zawodów Pucharu Świata.
[ad=rectangle]
Kolejne pozycje zajęli reprezentanci Szwecji: Mattias Hargin, Axel Baeck oraz Calle Lindh. Po pierwszej rundzie trzecią lokatę zajmował Ted Ligety, czwartą zaś - Mario Matt. Ci zawodnicy nie ukończyli drugiego przejazdu.
53. lokatę zajął jedyny reprezentant Polski - Paweł Starzyk. Na starcie stanęło 68 narciarzy. Hirscher został liderem klasyfikacji generalnej, w której prowadzi z dorobkiem 440 punktów.
Koniec świata :D Trochę szkoda Teda, chyba presja go nieco zjadła.
Marcel słusznie zauważył że miał jednak sporo szczęścia dziś.