W półfinale oglądaliśmy 36 zawodniczek, które były podzielone na dwie grupy po 18. W obu były także reprezentantki Polski. W półfinale A o miejsce premiowane awansem walczyły Natalia Dominiak oraz Anna Maliszewska, a w grupie B rywalizowała Marta Kobecka.
Pierwsze na starcie stanęły Dominiak oraz Maliszewska. Obie bardzo słabo zaprezentowały się w szermierczej rywalizacji, zajmując odległe miejsce i mało zdobycz punktową. Na pływalni obie Polki stanęły na starcie tego samego wyścigu i zajęły w nim trzecie i czwarte miejsce. Ale dzięki lepszej postawie na basenie nieco odrobiły straty w łącznej klasyfikacji po dwóch konkurencjach. Najlepiej nasze reprezentantki zaprezentowały się w biegu ze strzelaniem. Natalia Dominiak była czwarta, a Anna Maliszewska dziewiąta w tej konkurencji. To jednak nie wystarczyło, aby któraś z Polek awansowała do finału.
Do walki o medale z każdego półfinału premiowanych było dziewięć najlepszych zawodniczek. Natalia Dominiak zajęła ostatecznie 11. miejsce, tracąc zaledwie 7 punktów do rywalki, która awansowała jako ostatnia. Anna Maliszewska uplasowała się na 15. pozycji, przegrywając o 9 punktów z koleżanką z kadry.
W drugim półfinale na starcie stanęła Marta Kobecka. Po pierwszej konkurencji, czyli szermierce, była w drugiej części stawki. Na pływalni była druga w swoim wyścigu, ale w sumie jej czas był szóstym w tej rywalizacji. To pozwoliło Polce odrobić nieco punktów nad niektórymi rywalkami. Niestety, w biegu ze strzelaniem Kobecka była ostatnia i jako jedyna przekroczyła czas 12 minut. Tym samym, po wszystkich trzech konkurencjach, nasza zawodniczka zamykała stawkę i także pożegnała się z rywalizacją.
To oznacza, że w sobotnim finale pięcioboju nowoczesnego nie będziemy oglądać żadnej z Polek, a na starcie eliminacji mieliśmy cztery nasze reprezentantki.
Czytaj także:
Reprezentacja Polski w finale igrzysk!
Swoboda: Aktorką na pewno nie zostanę. Teraz liczy się tylko sport!
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
