Co dalej z Frankiem Castanedą? Tajlandia czy polska Ekstraklasa?
Frank Castaneda pokazał się z dobrej strony w Warcie, ale po sezonie skończył mu się kontrakt. Kolumbijczyk wcześniej uzgodnił już umowę z klubem z Tajlandii, jednak można ją anulować. WP SportoweFakty sprawdziły, czy polskie kluby planują taki ruch.
O tym, że być może tak się stanie, zaczęto mówić po dobrych występach tego gracza w barwach Warty.
Castaneda pomógł klubowi z Poznania utrzymać się w Ekstraklasie, a jego dorobek to 13 meczów i 4 gole. Jesienią Kolumbijczyk był jeszcze graczem Szerifa Tyraspol, dla którego zdobył 6 bramek w 17 spotkaniach (do tego zaliczył siedem asyst).
ZOBACZ WIDEO: Jak czytać grę Bayernu? Wiemy, o co chodzi prezesom mistrza NiemiecTeraz, jak słyszymy, sporo polskich klubów jest nim zainteresowanych, ale… na razie żaden z nich nie zdecydował się na wydanie wspomnianych 700 tysięcy euro. A tylko to może sprawić, że Castaneda nie wyjedzie do Azji. Gdyby nie klauzula, to Castaneda z łatwością wybrałby klub w Ekstraklasie.
Na ten moment zatem wciąż najbliżej mu do Tajlandii, choć… letnie okienko transferowe jest długie i jeszcze sporo może się wydarzyć.
Gwiazdor Realu w nietypowy sposób zareagował na pytanie o Lewandowskiego
Gol Casha nie zaszkodził Manchesterowi