"Chelsea Football Club może potwierdzić, że zeszłej nocy podpisano końcową i ostateczną umowę dotyczącą sprzedaży klubu konsorcjum Todd Boehly/Clearlake Capital. Oczekuje się, że transakcja zostanie sfinalizowana w poniedziałek" - możemy przeczytać na oficjalnej stronie londyńskiego klubu.
O tym, że cała saga związana ze zmianą właściciela "The Blues" dobiega do końca, głośno było już w czwartek, gdy specjalną licencje na sprzedaż klubu nadały zarówno rząd brytyjski jak i portugalski (Roman Abramowicz posługuje się również portugalskim obywatelstwem). Dzięki temu nic nie stało już na drodze do przejęcia klubu przez konsorcjum Todda Boehly'ego. Angielskie media podają, że transakcja ma opiewać na 4.25 mld funtów.
Co ważne, cała ta kwota ma zostać przeznaczona na wsparcie Ukrainy, omijając kieszeń Abramowicza. "Jesteśmy zadowoleni, że dochody ze sprzedaży nie przyniosą korzyści Romanowi Abramowiczowi ani innym osobom objętym sankcjami. Chcę podziękować wszystkim, zwłaszcza urzędnikom, którzy pracowali niestrudzenie, aby utrzymać klub przy życiu i umożliwić tę sprzedaż, chroniąc fanów i szerszą społeczność piłkarską" - napisała na Twitterze Nadine Dorries, brytyjska sekretarz stanu ds. cyfryzacji.
Tym samym zakończyła się 19-letnia era panowania Romana Abramowicza, który przejął zespół w 2003 roku, z miejsca ściągając do niego wielkie nazwiska i budując jego potęgę. Rosyjski oligarcha zmuszony był do sprzedaży klubu z powodu napaści Rosji na Ukrainę.
Abramowicz to bowiem bliski przyjaciel Władimira Putina. To właśnie na jego prośbę miał kupić angielski klub, by ocieplać wizerunek Rosji w Wielkiej Brytanii. Przez długi czas, wraz z licznymi sukcesami, wszystko szło zgodnie z planem. Gdy jednak Putin zdecydował się zaatakować Ukrainę, na Abramowicza, podobnie jak na wielu innych rosyjskich oligarchów zostały nałożone sankcje. To one zmusiły go do sprzedaży klubu.
W ostatnim czasie Chelsea mogła funkcjonować jedynie na zasadach specjalnej licencji wydanej przez brytyjski rząd pozwalającej jej kontynuować codzienną działalność. Ta jednak wygasała 31 maja, w związku z czym była to ostatnia chwila, by dopiąć kwestię zmiany właściciela.
Trofea Chelsea za czasów Abramowicza:
- 2x Liga Mistrzów
- 2x Liga Europy
- 1x Superpuchar Europy
- 1x klubowe MŚ
- 5x mistrzostwo Anglii
- 5x Puchar Anglii
- 3x Puchar ligi angielskiej
- 2x Superpuchar Anglii
Czytaj także:
- Ukrainiec zdradził, co się dzieje w jego rodzinnym mieście. Rosjanie nie mają wstydu
- Laporta zirytował Messiego i jego otoczenie. "Mają dość aluzji"
ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans