Finał Ligi Mistrzów opóźniony! Wiadomo, co się stało

PAP/EPA / Mohammed Badra / Na zdjęciu: kibice Liverpool FC
PAP/EPA / Mohammed Badra / Na zdjęciu: kibice Liverpool FC

Organizacyjna klapa! Nie wszyscy kibice weszli zgodnie z planem na trybuny Stade de France. Sytuacja wymknęła się spod kontroli. Ze względów bezpieczeństwa mecz finałowy Ligi Mistrzów został opóźniony.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwotnie wielki finał Ligi Mistrzów miał zostać rozegrany w Sankt Petersburgu, jednak w związku z rosyjską inwazją w Ukrainie, został przeniesiony do podparyskiego Saint-Denis na Stade de France. UEFA nie popisała się przy organizacji najważniejszego meczu sezonu.

To miało być piłkarskie święto, a wyszła organizacyjna kompromitacja. Wydaje się nieprawdopodobne, że UEFA nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa kibicom w tak ważnym dniu.

Pierwszy gwizdek Clementa Turpina był zaplanowany na godz. 21. Niestety, wielu kibiców miało problemy przed meczem Liverpoolu z Realem Madryt. Tysiące angielskich fanów zgromadziło się przed Stade de France w Paryżu. Na domiar złego autokar "The Reds" przyjechał na obiekt z opóźnieniem.

"Ze względu na późne przybycie kibiców na stadion, mecz został opóźniony. Dalsze informacje w tej sprawie pojawią się za maksymalnie 15 minut" - komunikat UEFA wyświetlił się na telebimie.

Problem był poważniejszy niż początkowo zakładano. Ostatecznie spotkanie rozpoczęło się o godz. 21:36.

W okolicach Stade de France doszło do starć kibiców z funkcjonariuszami policji. Według informacji "Sky Sports", policja użyła gazu łzawiącego. Przed stadionem działy się dantejskie ceny (więcej TUTAJ). Obecny był między innymi Marvin Matip. Brat gracza Liverpoolu musiał schronić się w pobliskiej restauracji wraz ze swoją żoną, która jest w ciąży.

Transmisja finału Ligi Mistrzów na antenach TVP 1 oraz Polsatu Sport Premium 1. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Fani myśleli, że to Cristiano Ronaldo. Zdjęcie Lewandowskiego robi furorę
Policjanci rozbili zorganizowaną grupę. W tle wątek piłkarski

ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego

Źródło artykułu: