Szczęsny zareagował na słowa Lewandowskiego. Wymowny uśmiech

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wojciech Szczęsny z przymrużeniem oka odniósł się do słów Roberta Lewandowskiego z konferencji prasowej. - Nie był przygotowany - żartował bramkarz reprezentacji Polski przed kamerami "TVP Sport".

Po trudnym sezonie Robert Lewandowski pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale nadal waży się jego przyszłość w Bayernie Monachium. Nawet katalońscy przybyli na poniedziałkową konferencję prasową, a król strzelców Bundesligi nie unikał trudnych pytań.

Lewandowski powiedział wprost, że chciałby zmienić pracodawcę. Rzecznik prasowy PZPN jednak błędnie przetłumaczył słowa napastnika. W świat poszedł przekaz, że "Bayern jest niepoważnym klubem".

- Kuba Kwiatkowski raz się przejęzyczył i był cytowany w całej Europie, także ja nic nie wiem - skwitował Wojciech Szczęsny w rozmowie z Jackiem Kurowskim.

ZOBACZ WIDEO: Jaki jest cel na Ligę Narodów? Michniewicz ujawnia

Można było zauważyć, że Lewandowski był doskonale przygotowany na pytania o transfer. Szczęsny w swoim stylu skomentował tę sytuację. - Widać, że nie spodziewał się tego pytania. Nie był przygotowany - golkiper puścił oko w kierunku telewidzów.

W środę Czesław Michniewicz postawił na Kamila Grabarę. Do tej pory Szczęsny miał pewne miejsce w "jedenastce". - Jestem coraz starszy, przyzwyczajajcie się powoli. Trzeba wziąć pod uwagę, że Wojtuś był na tygodniowych wakacjach, a trener wie, kto się dobrze przygotowywał, więc dla dobra widowiska Wojtuś dzisiaj jak najdalej od boiska. Zagram w ostatnim meczu, żeby się móc przygotować. Chyba, że będą jakieś problemy zdrowotne. Jeśli ich nie będzie, to zagram dopiero w Warszawie z Belgią - zdradził.

Grabara zagra z numerem "1" na plecach. Bramkarz FC Kopenhaga pogroził palcem Szczęsnemu. - Numery zawsze były na całe zgrupowanie, a teraz są na każdy mecz. Fajnie, że Kamil zagra, bo będzie mógł powiesić sobie zdjęcie na ścianie z jedynką, a nie z jakąś tam dwunastką. Ja lubię swój numer i nie mam zamiaru go odpuszczać. Od razu mi dzisiaj w szatni powiedział, że zostaje z jedynką do mundialu - stwierdził 32-latek.

Czytaj także: Szpakowski o tym, kiedy zakończy karierę. Padły ważne słowa Media: Ogromna niespodzianka! To on zostanie trenerem Śląska Wrocław

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
1.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wojtuś obronił Lewego i Kwiatka, ale te tłumaczenie to w ogóle ubaw.