Pierwszy transfer Lecha Poznań. Kibice czekali na wzmocnienie tej pozycji

Sebastian Szczytkowski 09 Czerwca 2022, 22:14

Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Artur Rudko

• Wisła Kraków pożegnała piłkarza, a wiązała z nim duże nadzieje

Rudko grał od 2019 roku w cypryjskim Pafos FC. W poprzednim sezonie wystąpił w 27 spotkaniach ekstraklasy, nie miał problemu z brakiem rytmu meczowego.

- Ma spore doświadczenie, bo jest wychowankiem Dynama Kijów, miał okazję występować w tym klubie w Lidze Mistrzów. Trzy ostatnie sezony spędził w cypryjskim Pafos, gdzie zbierał bardzo dobre recenzje, wielokrotnie zachowywał czyste konto - cytuje oficjalna strona klubu dyrektora sportowego Tomasza Rząsę.

- Jeśli chodzi o umiejętności, to jest świetny na linii bramkowej, bardzo dobry na przedpolu, niezły również w grze nogami, a do tego umie także współpracować z linią defensywy. Mamy nadzieję, że pozyskaliśmy bramkarza kompletnego - dodaje Rząsa.

Artur Rudko zastąpił w kadrze Mickeya Van der Harta, z którym Lech nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu. Będzie rywalizować z Filipem Bednarkiem.

Czytaj także: KGHM Zagłębie Lubin żegna piłkarza po pięciu latach
Czytaj także: Cracovia ma nowego napastnika. Transfer ogłosiła "hitem internetu"