Robią niespodziankę za niespodzianką. Zostali rewelacją Ligi Narodów

Getty Images / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Kazachstanu
Getty Images / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Kazachstanu

Tego nie spodziewał się chyba nikt. Reprezentacja Kazachstanu odniosła kolejne zwycięstwo w Lidze Narodów - tym razem 2:1 ze Słowacją - i wyrasta na rewelację.

Podopieczni Magomieda Adijewa wszystko co najlepsze pokazali przed przerwą, gdy objęli prowadzenie różnicą dwóch bramek. Pierwszą ładnym wolejem zdobył Jan Worogowskij, zaś drugą strzałem głową Elchan Astanow.

Słowacy przebudzili się po zmianie stron i choć szybko złapali kontakt za sprawą płaskiego strzału Matusa Bero, to nic więcej nie wskórali.

Od 87. minuty ekipa Stefana Tarkovicia musiała sobie radzić w osłabieniu po tym jak za brutalny faul czerwoną kartkę otrzymał były piłkarz Legii Warszawa Ondrej Duda.

Na boisku nie zobaczyliśmy zawodników grających na co dzień w PKO Ekstraklasie. Bramkarz Piasta Gliwice Frantisek Plach, a także obrońca Lecha Poznań Lubomir Satka przesiedzieli 90 minut na ławce rezerwowych gości.

Kazachstan zwyciężył 2:1 i po czterech kolejkach może się pochwalić imponującym dorobkiem 10 pkt. Daje mu to pozycję lidera grupy 3. dywizji C Ligi Narodów i bardzo realną perspektywę awansu do dywizji B. Do realizacji tego celu wystarczy mu jeszcze jedno zwycięstwo. Może je odnieść u siebie z Białorusią bądź na wyjeździe z Azerbejdżanem.
Kazachstan - Słowacja 2:1 (2:0)
1:0 - Jan Worogowskij 18'
2:0 - Elchan Astanow 39'
2:1 - Matus Bero 51'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Kazachstan 6 4 1 1 8:6 13
2 Azerbejdżan 6 3 1 2 7:4 10
3 Słowacja 6 2 1 3 5:6 7
4 Białoruś 6 0 3 3 3:7 3

Czytaj także:
Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. "Grupa z Katarem byłaby trudniejsza"
Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo wybrał się na pielgrzymkę. Co za poświęcenie!

Źródło artykułu: