"Bayern dopina transfer". Lewandowski już może się pakować?

Jak informują zgodnie angielskie media na czele z Paulem Joycem z "The Times", delegacja Bayernu Monachium miała dziś zjawić się w Liverpoolu. Celem tej wycieczki jest dopięcie ostatnich szczegółów transferu Mane do Bayernu.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Sadio Mane Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Sadio Mane
O potencjalnym transferze Sadio Mane do Bayernu Monachium mówiło się już od dłuższego czasu. Wydaje się, że cała operacja jest coraz bliższa finalizacji. Działaczom pozostaje dogadanie się co do kwoty transferu.

Według angielskich mediów na czele delegacji Bayernu wysłanej do miasta Beatelsów jest oczywiście Hasan Salihamidzić. Według telewizji Sky Sports transfer ma zamknąć się w kwocie około 50 mln euro.

Istotnym jest jednak fakt, że Liverpoolu nie interesują wszelkie bonusy zapisane w umowie. 50 mln euro ma być kwotą podstawową, jaką zapłaci klub z Monachium za 30-latka. Bayern dopina więc bardzo drogi transfer.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nowy talent w FC Barcelona!

Mane przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na kwotę aż 70 mln euro, co biorąc pod uwagę jego wiek jest bardzo dużą sumą pieniędzy. W minionym sezonie Senegalczyk strzelił w barwach "The Reds" 23 gole oraz zanotował pięć asyst. Takie liczby pokazują, że wciąż daje radę.

Robert Lewandowski się cieszy


Transfer Sadio Mane do Bayernu Moanchium, może, ale nie musi, oznaczać dużego uśmiechu na twarzy Roberta Lewandowskiego. Wszystko to zależy od podejścia działaczy z klubu z Bawarii.

Opcję zasadniczo są dwie. Pierwsza jest taka, że skrzydłowy Liverpoolu przychodzi do Monachium, aby zastąpić "Lewego" i stać się nową największą gwiazdą projektu "FC Holywood".

Opcja druga jest zdecydowanie mniej optymistyczna dla Lewandowskiego. Możliwe, że wszystkie deklaracje władz Bayernu o tym, że nie puszczą nigdzie Polaka, były absolutnie szczere.

W takiej sytuacji transfer Mane do stolicy Bawarii miałby być poniekąd spełnieniem oczekiwań, jakie miał Lewandowski od wielu lat. Polak nie raz mówił, że Bayern musi zacząć mocniej działać na rynku transferowym i wydawać duże pieniądze.

Być może więc działacze Bayernu wzięli sobie te słowa głęboko do serca i postanowili, że Lewandowski w swoim ostatnim sezonie na Allianz Arenie będzie miał u boku same gwiazdy światowego formatu.

Rafał Sierhej, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz też:
Problemy Krzysztofa Piątka? Fiorentina zainteresowana napastnikiem Realu Madryt
Transfer Sadio Mane do Bayernu Monachium na ostatniej prostej

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×