Walia jest przeciwnikiem Polski w grupie Ligi Narodów. W pierwszym meczu przeciwko Biało-Czerwonym przegrała 1:2 we Wrocławiu i znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli. W tym spotkaniu, a także między innymi w udanych barażach o awans do MŚ 2022 poprowadził ją Robert Page.
Page był do poniedziałku tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Walii. Przejął drużynę w listopadzie 2020 roku, kiedy Ryan Giggs został aresztowany pod zarzutem napaści na jego byłą partnerkę.
Ryan Giggs nie powróci w najbliższym czasie na stanowisko selekcjonera. Zrezygnował z niego ze skutkiem natychmiastowym po rozmowach z władzami federacji piłkarskiej. Tym samym Walia zagra w mundialu pod wodzą Roberta Page'a.
Z kolei 48-letni Ryan Giggs, były gracz Manchesteru United, czeka na rozpoczęcie procesu przed sądem. Został on odroczony do sierpnia. Sąd rozstrzygnie, czy były reprezentant i selekcjoner Walii odpowie za rzekomą napaść. Giggs zaprzecza zarzutom.
Czytaj także: Mnóstwo komentarzy pod zdjęciem Casha. "Widać, że Polak"
Czytaj także: Tomaszewski grzmi ws. Lewandowskiego. "Mam to gdzieś, co będzie w Bayernie"
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Maciej Rybus zagra w kadrze? "Ten temat nie jest jeszcze zamknięty"