[tag=616]
Chelsea FC[/tag] po zmianach właścicielskich nie musi obawiać się o swoje fundusze na wzmocnienia kadry. Thomasa Tuchela widzi kilka głównych potrzeb. Jedną z nich jest znalezienie następcy dla Cesara Azpilicuety. Niemiecki szkoleniowiec chce także zawodnika, który będzie naciskał na pozycję Reece'a Jamesa.
Tym miałby być Jonathan Clauss. Francuski prawowahadłowy miniony sezon może zaliczyć do najlepszych w swojej karierze. W końcu doczekał się powołania do reprezentacji Francji, dzięki czemu spełnił jedno ze swoich marzeń.
Drugim może być transfer do Londynu. - Odkąd byłem dzieckiem, to Chelsea i pozostaje Chelsea - odpowiedział Clauss w maju na pytanie dziennikarza RMC Sport o klub, któremu kibicuje.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Straciliśmy szansę na medal? Na co stać reprezentację Polski?
Potencjalne odejście Claussa z RC Lens byłoby dobrą informacją dla Przemysława Frankowskiego. Polak wprawdzie wszedł z drzwiami do Ligue 1, ale występował na nieswojej pozycji. Za taką należy uznać lewe wahadło. Mimo tego udowodnił swoją jakość.
Łącznie w barwach klubu z południa Francji Polak reprezentant Polski wystąpił dotychczas w 40 spotkaniach. W tym czasie udało mu się strzelić sześć goli oraz zanotować pięć asyst. Gra na prawej stronie może mu jedynie pomóc.
Zobacz też:
Transfer kadrowicza coraz bliżej. "Jest porozumienie"
Znamy przyszłość reprezentanta Polski
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)