24-latek ma za sobą zupełnie nieudany sezon. Przemysław Płacheta rozegrał 12 spotkań w Premier League i ani razu nie zaznaczył swojej obecności na boisku. Co więcej, Norwich City po roku wróciło do The Championship.
Skrzydłowy jest związany z "Kanarkami" do 30 czerwca 2024 roku, lecz prawdopodobnie nie wypełni kontaktu. Płacheta ma kilka opcji.
Tomasz Włodarczyk na kanale youtube'owym "Meczyki" poinformował, że kadrowicz może udać się się na wypożyczenie do drugoligowego Birmingham City. - Są też propozycje z krajów spoza Wielkiej Brytanii, wtedy byłby to wykup - przekazał dziennikarz.
Dwa lata temu Anglicy sprowadzili zawodnika z Śląska Wrocław za dwa miliony euro. Trudno powiedzieć, aby ta transakcja się spłaciła. Nie można wykluczyć, że latem kadrowicz zmieni ligę
Wychowanek Pelikana Łowicz nie jest pierwszym wyborem menadżera Deana Smitha, a mimo to selekcjoner regularnie powołuje go do reprezentacji Polski. - Z taką szybkością jaką ma Płacheta, powinien stwarzać problemy rywalom. Rzadko to robi, bo wydaje się, że nie może zdecydować, co chce robić z piłką. Ten element musi poprawić. Większość kibiców Norwich była zaskoczona faktem, że został powołany do reprezentacji - mówił nam Samuel Seaman z "The Pink Un".
Czytaj także:
Chelsea włącza się do walki o wielki talent. Mogą przeszkodzić United
Trwa ofensywa transferowa Radomiaka Radom
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Straciliśmy szansę na medal? Na co stać reprezentację Polski?