Polska piłka lubi zaskakiwać. To hasło, które prawdopodobnie słyszeliśmy już nie raz i zwykle chodziło o jakieś absolutnie kuriozalne sytuacje. Nie inaczej jest także w tym przypadku.
Klub Zryw Radonia łącznie w minionym sezonie zagrał 30 spotkań. W tym czasie ani jednego z nich nie wygrał, żadnego także nie zremisował.
Bilans bramkowy może dosłownie zwalać z nóg. Łącznie stracili 261 bramek, a strzelili zaledwie 21. Daje to bilans bramkowy -240. Wydawać by się mogło, że na pewno w tej sytuacji spadną do B-klasy.
Nic z tych rzeczy. Przepisy Zabrzańskiej A-klasy stanowią, że w przypadku, gdy nikt nie spada z ligi okręgowej, a z A-klasy do wyższej ligi awansują dwa zespoły, to nie ma w tym sezonie spadków. Tak właśnie było w tym przypadku, choć trzeba przyznać, że jest to historia nieprawdopodobna.
Czy można przegrać wszystkie mecze w sezonie? Czy można w nich stracić 251 bramek?
— Naprzód Świbie (@NaprzodSwibie) June 26, 2022
Można!
A czy z takim bilansem można utrzymać się w lidze?
Można!
Trzeba tylko grać w zabrzańskiej A-klasie.
W przyszłym sezonie znowu czekają nas derby ze Zrywem Radonia pic.twitter.com/RPVf4zrud2
Zobacz też:
Wielki transfer w Premier League? Chelsea rozmawia z Manchesterem City
Dwóch Polaków w jednym klubie Serie A? Jest zainteresowanie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie gole można oglądać w nieskończoność!