Obiecujący defensor przebojem wdarł się do podstawowego składu Unii Tarnów. 18-latek w poprzednim sezonie III ligi 23 razy pojawił się na boisku i w ostatniej kolejce zdobył premierową bramkę (1:1 z Wisłoką Dębica).
Wiktor Matyjewicz był obserwowany przez skautów zagranicznych klubów. Wychowanek Unii udał się na wypożyczenie do Hellasu Werona. Przedstawiciele włoskiego klubu zapewnili sobie też możliwość wykupu młodzieżowego reprezentanta Polski, dla którego jest to duży awans sportowy.
Obrońca został zarejestrowany w klubie przez Serie A. Matyjewicz odrzucił propozycję z PKO Ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". To będzie najgłośniejszy transfer tego lata w Polsce. "Potencjał na bombę"
- Czułem, że idzie mi dobrze w lidze, czułem też, że dobrze się prezentuje w kadrze i miałem tego potwierdzenie od trenerów oraz ze strony statystyk. Dlatego rozpoczęcie przygotowań z beniaminkiem PKO Ekstraklasy Koroną Kielce, a teraz oferta z Serie A, na pewno bardzo mocno podnoszą moje morale - mówił niedawno piłkarz (więcej TUTAJ).
Matyjewicz nie powinien mieć problemów z aklimatyzacją w nowym otoczeniu. Na Stadio Marcantonio Bentegodi występują Paweł Dawidowicz oraz Mateusz Praszelik. Mariusz Stępiński w ostatnim czasie był wypożyczony do Arisu Limassol i również wraca do Werony.
Czytaj także:
Zbigniew Boniek nie gryzł się w język. "Jesteśmy naprawdę biedni"
Szymański pasowałby do tego klubu? "To bardzo pożyteczny zawodnik"