Kiedy większość reprezentantów Polski jest jeszcze na wakacjach po minionym sezonie i czerwcowym zgrupowaniu, Kamil Grosicki już zabrał się do pracy. W miniony weekend w chwili wolnej od treningów spotkał się w Iławie z kibicami i uczestniczył w gali sponsora, którego jest ambasadorem. Wcześniej pomocnik wrócił do treningów z Pogonią Szczecin. Jednak nie ma stuprocentowej pewności, czy będzie to klub, w którym będzie grał w nadchodzących rozgrywkach.
Ostatnie rewelacje na temat przyszłości reprezentanta Polski ujawnił Mateusz Borek. Znany komentator przekazał, że pomocnik zimą otrzymał bardzo dobrą ofertę z francuskiego Lorient. Z kolei tego lata zainteresowane Grosickim mają być także kluby ze Stanów Zjednoczonych. W grę wchodziłby transfer definitywny, ponieważ piłkarz ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Pogonią Szczecin, z którą w zeszłym sezonie zajął trzecie miejsce w lidze.
Agent komentuje sytuację "Grosika"
- Nie chcemy w ogóle rozmawiać na ten temat - ucina temat Daniel Kaniewski, agent piłkarza. - Nie dziwi nas, że w każdym oknie dużo się wokół niego dzieje. Grosicki to elektryzujące nazwisko, grał w Ligue 1 i Premier League, dawał tam sobie radę - dodaje reprezentant skrzydłowego, który regularnie występował w Hull City, a po nieudanym okresie w West Bromwich Albion wrócił do Szczecina.
ZOBACZ WIDEO: Co ten bramkarz zrobił?! Niewiarygodny gol
Podpisanie kontraktu z Pogonią okazało się strzałem w "dziesiątkę". Grosicki był liderem Pogoni, która niemal przez cały sezon walczyła o mistrzostwo Polski. 34-latek strzelił w lidze dziewięć goli i przy sześciu asystował.
- Kamil zdaje sobie sprawę, że musi mocno pracować i przygotowywać się do walki o mundial. Dla niego i innych zawodników w kadrze może to być ostatnia duża impreza i zdaje sobie z tego sprawę - mówi Kaniewski z agencji "iPrime Sport".
Będzie film o reprezentancie Polski
W ostatnich miesiącach Grosicki jest aktywny także na innych polach. - Zawodnik jest też zaangażowany w akcje marketingowe. To też część jego pracy. Buduje swoją markę, kontakty z firmami i podtrzymuje więzi z kibicami. Każda akcja jest tak przygotowana, by mógł się z nimi spotkać, porozmawiać i zrobić zdjęcie - zdradza agent 86-krotnego reprezentanta Polski.
Kolejnym dużym projektem w karierze "Grosika" ma być efektownie zrealizowany film o jego życiu. Pierwsze informacje o nim przekazało TVP Sport i Mateusz Skwierawski w podkaście "Z pierwszej piłki" na WP SportoweFakty.
- Zgłosiła się do niego bardzo poważna zagraniczna wytwórnia filmowa. Miałaby przedstawić całe życie i karierę Kamila: z jego wzlotami i upadkami. Były bardzo przyjemne chwile na boisku, ale były też te pozaboiskowe, trudny początek, odbudowa. Rozmowy są bardzo zaawansowane - zdradził Skwierawski.
Nowe informacje w tej sprawie przekazuje nam Kaniewski: - Mogę potwierdzić, że prace nad filmem trwają. Nie jest to łatwa sprawa, trzeba dużo cierpliwości. Wszystko jest robione z głową, bo Kamil cały czas gra w piłkę i musi to być dostosowane do jego treningów i czasu wolnego, nie jest to łatwa sprawa. Nie jest to łatwa sprawa, działa nad tym sztab ludzi. Na dziś najważniejsza jest gra w klubie, w którym Kamil będzie występował i przygotowywał się do kolejnego zgrupowania. To priorytet, inne sprawy schodzą na dalszy plan.
Cały czas nie wiadomo, czy będzie to film długometrażowy czy też zostanie on podzielony na krótsze odcinki. Pod znakiem zapytania stoi też kwestia tego, czy producenci zdecydują się na dokument z udziałem Grosickiego, czy będzie to też film fabularny, w którym w jego rolę wcieli się aktor.
Już w czwartek Pogoń będzie rywalizować o fazę grupową Ligi Konferencji. W pierwszym spotkaniu I rundy eliminacji zespół ze Szczecina zagra z islandzkim KR Reykjavik.
Maciej Siemiątkowski, WP SportoweFakty