187 goli w... dwóch meczach. Szokująca walka o awans

Getty Images / Na zdjęciu: piłka w siatce
Getty Images / Na zdjęciu: piłka w siatce

Niecodzienne wydarzenia miały miejsce w Sierra Leone na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. W dwóch meczach z udziałem Kahunla Rangers i Gulf FC padło 187 goli, z czego większość w drugich połowach. Teraz do akcji wkracza tamtejsza federacja.

Kahunla Rangers i Gulf FC toczyły korespondencyjną "walkę" o to, kto będzie rywalizował w barażu o miejsce premiowane awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej w Sierra Leone. Oba zespoły grały swoje mecze o tej samej godzinie, a przed rywalizacją w lepszej sytuacji byli piłkarze Gulf FC, którzy dysponowali korzystniejszym bilansem bramkowym.

W Sierra Leone zaczęły się dziać rzeczy nieprawdopodobne. W swoim meczu Gulf FC prowadził po pierwszej połowie 7:1. Kahunla z kolei tylko 2:0. Piłkarze i działacze jednak doskonale wiedzieli, co dzieje się w spotkaniu Gulf. W drugiej połowie sprawy przybrały nieoczekiwany obrót.

Piłkarze Kahunli zdobyli 93 gole. W międzyczasie z prowadzenia meczu zrezygnował sędzia, a spotkanie przejęła osoba desygnowana przez... gospodarzy. Zespół przeciwny kończył mecz w... ósemkę. Ostatecznie to Kahunla "wyprzedziła" Gulf FC, ale ta drużyna również nie próżnowała, bo wygrała swój mecz 91:1.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Dziennikarz WP ostro o decyzji Czesława Michniewicza. "Wszystko źle"

Sprawą już zajęła się federacja piłkarska z Sierra Leone. Obu zespołom grożą potężne kary finansowe.

- Nie możemy stać z boku i patrzeć, jak zawstydzająca sytuacja jak ta uchodzi bezkarnie - powiedział dla bbc.com prezes federacji piłkarskiej w Sierra Leone - Thomas Daddy Brima.

Proceder "ścigania" się na gole miał miejsce także w Polsce - sezonie 1992/1993. Oczywiście nie było to zorganizowane na tak wysoką skalę. Legia Warszawa wygrała 6:0 w Krakowie z Wisłą, ŁKS Łódź u siebie 7:1 z Olimpią Poznań. Ostatecznie PZPN uznał, że oba spotkania były ustawione, a tytuł powędrował w ręce Lecha Poznań.

Czytaj także:
Dzieje się! Krychowiak przed szansą sensacyjnego transferu

Komentarze (2)
avatar
jacok
7.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michniewicz dzwonił? Listkiewicz sędziował? 
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
6.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać, Rysio Fryzjer też działa w Sierra Leone, że jest ściganie się na nieskończenie dużo goli